Gdyby stroną w sprawie był Jarosław Kaczyński, wyłączyłbym się od jej rozpoznania - zadeklarował Leszek Mazur, przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa, który w niedzielę na gali "Gazety Polskiej" oklaskiwał przemówienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Przekonywał też, że wznoszone na uroczystości okrzyki "zwyciężymy" były "o zwycięstwie również dobra nad złem".