"Jarosław Kaczyński może postanowić oszukać Jarosława Gowina"

Tutaj każdy scenariusz jest na stole. Jeżeli Kaczyński Gowina nie oszuka, to wybory pewnie będą w lipcu, ale jeżeli oszuka, to mogą być w maju - powiedział w "Rozmowie Paseckiego" szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski, komentując środowe porozumienie polityków obozu rządzącego. Zapewnił także, że "Robert Biedroń jest i będzie" kandydatem Lewicy na prezydenta.

Bielan: myślę, że prezydent wiedział, co się wydarzy

W taki sposób rzecznik sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, europoseł Adam Bielan odniósł się do pytania, czy prezydent był informowany o uzgodnieniach Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina, dotyczących przeprowadzenia wyborów prezydenckich, przed ich upublicznieniem.

Dworczyk: zasady dotyczące organizacji tych wyborów są w trakcie opracowywania

Dzisiaj pisanie precyzyjnego scenariusza co do terminu wyborów w moim przekonaniu byłoby przedwczesne - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Jak dodał, "zasady dotyczące organizacji tych wyborów są w trakcie opracowywania i analiz prawnych". - To jest sytuacja, która po raz pierwszy ma miejsce w Polsce, i konstytucjonaliści, eksperci, prawnicy muszą odpowiedzieć na ileś pytań - tłumaczył.

"Jak to jest? Dwóch polityków ustala sobie, co ma w przyszłości zrobić Sąd Najwyższy"

Rzeczą skandaliczną jest to, na czym się opiera w ogóle sens tego całego porozumienia - ocenił w TVN24 doktor Mikołaj Małecki z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, komentując wspólne oświadczenie Jarosława Gowina i Jarosława Kaczyńskiego. Porozumienie polityków zawiera założenie, że Sąd Najwyższy stwierdzi nieważność wyborów. Sytuacja, z którą mamy do czynienia pokazuje, jak traktuje się konstytucję - ocenił z kolei mec. Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy.

"To są zupełnie nowe wybory. Trzeba od nowa zbierać podpisy dotyczące kandydatur"

Jednym z elementów umowy pomiędzy prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim a szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem ma być tak zwany pakt o zachowaniu praw nabytych, który pozwoliłby obecnym kandydatom na zachowanie zebranych wcześniej głosów poparcia. Zdaniem dr Mikołaja Małeckiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego takie rozwiązanie "to dyskryminacja osób, które w nowych wyborach będą chciały kandydować".

"Absolutnie nie ma tematu" zmiany kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec w środę w nocy w TVN24 odniósł się do umowy zawartej pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a Jarosławem Gowinem, której skutkiem ma być wyznaczenie nowego terminu wyborów. - Jako Koalicja Obywatelska od dawna domagamy się, żeby wybory zostały przełożone na bezpieczniejszy czas i żeby nie odbywały się według przepisów wyłączających PKW - skomentował. Zapewnił, że nie ma tematu zmiany Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na innego kandydata.

Utrzymanie podpisów w nowych wyborach zgodne z prawem? "Powinna być nowa procedura"

Mamy mieć zarządzone nowe wybory. W takim wypadku nie ulega dla mnie wątpliwości, że powinna być pełna nowa procedura związana ze zbieraniem podpisów - powiedział w TVN24 profesor Krzysztof Skotnicki, kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Łódzkiego. Jak dodał, jeżeli to nowe wybory, to zostaje także kwestia przeprowadzenia całej kampanii wyborczej.

"Procesem wyborczym w Polsce nie zarządzają liderzy dwóch partii"

Wchodzenie w kompletnie pozaprawną radosną twórczość to anarchizowanie państwa i bezprawie - zwrócił uwagę kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak. W TVN24 komentował stanowisko liderów PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Porozumienia Jarosława Gowina. Oświadczył, że z procesu wyborczego nie wycofa się i utrzyma swoją kandydaturę.

Były prezes TK zaskoczony: Sąd Najwyższy ma stwierdzić nieważność czegoś, co w ogóle nie zostało przeprowadzone

Największym zaskoczeniem jest to, że z góry politycy zakładają, że Sąd Najwyższy wyda orzeczenie określonej treści, że stwierdzi nieważność czegoś, co w ogóle nie zostało przeprowadzone - mówił w TVN24 były prezes Trybunału Konstytucyjnego, Jerzy Stępień. Odniósł się w ten sposób do oświadczenia Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina dotyczącego przeprowadzenia wyborów prezydenckich.

"Uświadamiam sobie, że żyję w faktycznej dyktaturze"

- Ilość spiętrzeń i suspensów, które funduje nam ta władza, jest naprawdę dojmująca - skomentował oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina w sprawie wyborów prezydenckich Szymon Hołownia. Kandydat na prezydenta na antenie TVN24 mówił, że "wola jednego szeregowego posła jest w stanie łamać wszystkie przepisy".

Wybory nie odbędą się w maju. Możliwe scenariusze

Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach - napisali Jarosław Kaczyński oraz Jarosław Gowin we wspólnym komunikacie. Wybory mają zostać przeprowadzone przez PKW. Przedstawiamy możliwy rozwój wydarzeń.