Polscy piłkarze są obecnie na czwartym miejscu, czyli przedostatnim w grupie E eliminacji mistrzostw Europy, ale do turnieju finałowego mogą awansować, nawet gdyby zajęli ostatnie.

Niedzielna porażka reprezentacji Polski w Tiranie była już trzecią w trwających eliminacjach Euro 2024. To najgorszy bilans w kwalifikacjach do wielkiego turnieju od 10 lat.

Wielki pokaz siły w wykonaniu Serba, który w trzech setach pokonał Daniiła Miedwiediewa.

- Nie ma dla nas wytłumaczenia, zawiedliśmy w tym meczu - powiedział kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski po porażce w Tiranie z Albanią 0:2 w spotkaniu eliminacji mistrzostw Europy.

Jest kolejna kompromitacja reprezentacji Polski, awans na Euro 2024 stanął pod wielkim znakiem zapytania, ale Fernando Santos nie zamierza rezygnować z prowadzenia Biało-Czerwonych. - Nie myślę o dymisji - oświadczył Portugalczyk.

Luis Rubiales zrezygnował.

Bramkarz Biało-Czerwonych nie gryzł się w język.

Po takim meczu nastroje nie mogą być inne. - Wiele emocji przyćmiewa racjonalne myślenie - mówił przybity Bartosz Bereszyński po porażce Polaków 0:2 z Albanią w Tiranie. Taki wynik praktycznie zamyka Biało-Czerwonym drogę do bezpośredniego awansu na 2024.

Awansowali do ćwierćfinału.

To nie mogło się udać. Polska reprezentacja zagrała z Albanią dramatycznie słabo.

Piłkarska reprezentacja Polski przegrała w Tiranie z Albanią 0:2.

Polacy przegrali w Tiranie 0:2. Tak relacjonowaliśmy mecz w eurosport.pl

Wymarzony początek, zdawało się, meczu w Tiranie.

Skromne zwycięstwo.

Mecz w Tiranie rozpoczął się od sporej wpadki organizacyjnej.

Wygrali w Bari z Czechami 3:0.