W sobotę rano poinformowano o śmierci górnika, który był leczony w szpitalu po katastrofie w kopalni Mysłowice-Wesoła. To drugi poparzony górnik, którego nie udało się uratować i trzecia śmiertelna ofiara katastrofy. Wcześniej, w nocy z piątku na sobotę, ratownicy po 12 dobach akcji dotarli do zaginionego górnika. 42-letni kombajnista nie żyje.