Katowice

Katowice

Rok temu ukradli 2 miliony złotych, wciąż są nieuchwytni

Ponad rok temu ukradli 2 mln złotych, i choć uchwyciła ich kamera monitoringu, wciąż są nieuchwytni. Wciąż też nie udało się ustalić, kim są złodzieje, którzy obrabowali jedną z firm transportowych w Wodzisławiu Śląskim. Teraz, za pomoc w ich złapaniu, wyznaczono nagrodę.

Ścigany przestępca potrącił policjanta. Padły strzały

Dramatyczne sceny w centrum Zabrza. Poszukiwany listem gończym przestępca rzucił się do ucieczki, gdy policjanci próbowali go zatrzymać. Wsiadł do samochodu i odjeżdżając, potrącił jednego z funkcjonariuszy. Wtedy drugi policjant wyciągnął broń i strzelił w oddalający się samochód uciekiniera.

Zapisy na operację biodra na… 2029 rok. Czternaście lat w kolejce!

Niepełnosprawna i schorowana dwudziestolatka musi czekać na operację bioder... dwie trzecie swojego dotychczasowego życia, czyli dokładnie czternaście lat. Wszczepienie endoprotez stawów biodrowych, które pozwoliłoby kobiecie samodzielnie chodzić szpital w Piekarach Śląskich zaproponował na 2028 i 2029 rok.

Jeździ po wsi niebieskim autem i nagabuje dziewczynki

Ma około 40 lat, ciemne włosy siwiejące na skroniach, a ubrany jest w robocze spodnie i bluzę. Tak gimnazjalistki ze wsi Drogomyśl (śląskie) opisały kierowcę, który miał je zaczepić na drodze. Jechał niebieskim autem, marki nie rozpoznały.

Krupniok śląski pod unijną ochroną? "Zachowa pierwotny smak i kształt"

Krupniok śląski potrawa górników, wymyślona przez ich żony, ma się stać polskim produktem regionalnym chronionym prawem unijnym. -Konsumenci nie będą narażeni na to, że pod znaną nazwą kupią żymloka, kaszankę albo, co gorsza, podróbkę- mówi Grzegorz Miketa, prezes Stowarzyszenia Krupnioki Śląskie.

Zamiast mandatu Mikołaj wręczał rózgi

Śląska drogówka z okazji mikołajek postanowiła w nietypowy sposób karać popełniających wykroczenia. Wraz z grupą motocyklistów, zamiast mandatów, wręczała symboliczne rózgi. Św. Mikołaj upominał kierowców i pieszych słowami: - To jest kara. Ta rózga ma ci przypominać, że zrobiłeś źle. Policjanci, tłumacząc na czym polegało wykroczenie, zwracali uwagę na to, jak poważne mogą być konsekwencje łamania przepisów ruchu drogowego.

Św. Mikołaj istnieje. 6 grudnia jego zaprzęg przeleci nad Rybnikiem

A jednak istnieje. Ci, którzy w to wątpili, 6 grudnia przekonają się, że mimo sędziwego wieku Św. Mikołaj ma się całkiem nieźle. W dniu swojego święta, pojawi się w Rybniku. Oczywiście nie sam, a w asyście swych czerwononosych pomocników. W najbliższą niedzielę, wypatrujcie więc na rybnickim niebie nietypowego zaprzęgu.

Pożegnanie Tomasza Tomczykiewicza. Obecni byli Ewa Kopacz i Donald Tusk

Czołowi politycy PO pożegnali w czwartek Tomasza Tomczykiewicza. - To był Polak, Ślązak, dla niego to zawsze szło w parze. Miał ten swój śląski akcent, którego nie krył - mówił po mszy Donald Tusk. Zmarły parlamentarzysta został pochowany w rodzinnej Pszczynie. Uroczystości trwały ponad 2 godziny.

Gmina tonie w długach i ciemnościach. Urzędnicy bez pensji

Burmistrz Poręby pod Zawierciem nie wypłaci w grudniu pensji nauczycielom, urzędnikom i sobie. Szuka oszczędności, wyłączając oświetlenie uliczne i obcinając liczbę autobusów. Próbował też zlikwidować dwie szkoły. Powód: 8 mln zł długu i zero dochodów. Mieszkańcy zapowiadają odwołanie burmistrza.

Trzej bracia kradli seaty i volkswageny

Trzech mężczyzn podejrzanych o kradzieże samochodów osobowych zatrzymali policjanci z Rudy Śląskiej. Podejrzani to bracia, których łupem padło 10 samochodów na terenie Śląska. Mężczyźni usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy.

Pozywa państwo za smog. Chce 50 tysięcy złotych

Działacz Rybnickiego Alarmu Smogowego (RAS) Oliwer Palarz uważa, że zanieczyszczenie powietrza w tym mieście godzi w jego dobra osobiste, takie jak zdrowie i komfort życia. Wobec tego domaga się od Skarbu Państwa 50 tys. zł zadośćuczynienia.

Zatrzymany za marihuanę. "To lek na astmę"

Policja z Tychów zatrzymała 34-latka, który miał w domu kilkadziesiąt gram marihuany. Nie jest to jego pierwsza wpadka, dlatego teraz, jak informuje policja, może trafić za kraty. - Wyjaśniał, że leczy marihuaną astmę, ale recepty nie posiadał - mówi rzeczniczka tyskiej policji. Nie mógł mieć recepty, bo w Polsce marihuana nie jest lekarstwem.