Wrocław

Wrocław

Dzieci żyły w chwili wypadku, wcześniej widziano je z ojcem. "W ich zachowaniu nie było nic niepokojącego"

6-letni Mateusz, 11-letnia Marta i 13-letni Marek żyli tuż przed zderzeniem z ciężarówką - wynika z sekcji zwłok rodziny, która zginęła na drodze między Zgorzelcem, a Bogatynią. Dzieci były przypięte pasami. Z ustaleń śledczych wynika, że z nieznanych przyczyn ojciec dzieci zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z ciężarówką. Po wypadku w mieszkaniu W. znaleziono martwą matkę. Zginęła od ciosów w głowę, jeszcze przed tragicznym wypadkiem.

Znikające krzyże

Przydrożne krzyże zniknęły z ulic w Legnicy. Drogowcy musieli to zrobić, bo miarka się przebrała. Oburzone rodziny ofiar wypadek piszą skargę do miejscowego prezydenta. Ale problem dotyczy całej Polski.

Kobieta nie żyła już przed wypadkiem, w którym zginął jej mąż i trójka dzieci. Wyniki sekcji

Policjanci przyszli jej powiedzieć, że w wypadku straciła trójkę dzieci i męża, znaleźli ją martwą w mieszkaniu. Kobieta miała obrażenia głowy. Jak poinformowała prokuratura, zadano jej cztery śmiertelne ciosy. Wiadomo, że zmarła jeszcze przed wypadkiem, w którym zginęła jej rodzina. Przyczyny tragedii wciąż są nieznane. 44-letni kierowca miał jechać z prędkością 150km/h i nie hamować przed zderzeniem z ciężarówką.

Kości, zęby i włosy świętych. To zapomniany "skarb benedyktynek"

Niektóre były ze sobą powiązane i splątane sznurkiem, inne ułożone w relikwiarzach stworzonych kilkaset lat temu. Wszystkie były dokładnie opisane. Niemal 300 relikwii różnych świętych, m.in. apostołów Bartłomieja, Filipa, Jakuba i Piotra, znaleziono podczas porządkowania budynków parafii św. Maternusa B. M. w Lubomierzu (woj. dolnośląskie). To zapomniany "skarb benedyktynek".

"To tundra środkowej Europy, nasza mała Skandynawia". Zdjęcia powstawały 7 lat

Zmieniające się pory roku, góry o wschodzie i zachodzie słońca, woda i wiatr które przez wieki kształtowały krajobraz, a także miejscowa fauna i flora - wszystko to widać w klipie promującym przyrodę Karkonoskiego Parku Narodowego. Zdjęcia do niego powstawały kilka lat. Po co? - Często nie dostrzegamy tego co mamy na swoim podwórku. Chcemy promować i pokazywać tundrę środkowej Europy - mówi dyrektor KPN.

30 rodziców się zgodziło, czterech nie. Przedszkolaki będą się modlić przed posiłkiem

Rodzice dzieci z przedszkola nr 6 w Szczedrzyku (woj. opolskie) mieli wypowiedzieć się w sprawie "modlitwy w przedszkolu przed posiłkami". Mogli określić w ankiecie, czy tego chcą, czy jest im to obojętne, czy też na modlitwę się nie zgadzają. Sprawą oburzona jest Fundacja Wolność od Religii, która poinformowała opolskiego kuratora oświaty. Burmistrz Ozimka poprosił dyrektorkę o wyjaśnienia.

Marzyła o pięknych zębach, był ból i cierpienie. Dostanie odszkodowanie, mniejsze niż chciała

Chciała mieć piękny uśmiech, więc poddała się leczeniu protetycznemu. Potem był ból, zmiany rysów twarzy, wizyty u kolejnych lekarzy, a w końcu proces sądowy. Mieszkanka Wrocławia chce odszkodowania od stomatolog, która ją leczyła. W pierwszej instancji wygrała, ale było odwołanie. Sąd Apelacyjny zmniejszył wysokość zadośćuczynienia ze 120 tys. złotych na 50 tys. złotych.

Ośmioletnia mistrzyni wspinaczki skalnej. "Góry to jej żywioł"

Wspina się po skałach, wisząc nawet 5 metrów nad ziemią. Na różnego rodzaju zawodach zdobyła już 35 medali. Małgosia Kurek, mając zaledwie 8 lat, jest jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek w climbingu – sporcie, który za 4 lata zadebiutuje w programie Letnich Igrzysk Olimpijskich.

Awantura o dyrektora teatru. "Jest pan tylko marionetką w rękach urzędników"

"Panie Cezary Morawski, jest pan tylko marionetką w rękach urzędników! Panie Cezary Morawski, my wciąż możemy mówić i będziemy mówić to głośno" - ogłosili przedstawiciele publiczności po czytaniu powieści na scenie Teatru Polskiego. W odpowiedzi usłyszeli: te protesty są absurdalne. Zbuntowana publiczność słowami jest oburzona. To ciąg dalszy awantury po zmianie władz Teatru Polskiego we Wrocławiu.

Nie tylko "złoty pociąg", ale też podziemna fabryka? Eksploratorzy zastosują nowe metody

Poszukiwacze "złotego pociągu" nie zwalniają tempa i nie chcą rezygnować z eksploracji 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych, gdzie ich zdaniem ukryty jest pancerny skład z czasów II wojny światowej. Pierwsze poszukiwania nic nie dały. Teraz chcą zastosować nową metodę. Co więcej, spływają do nich kolejne relacje osób, które mówią nie tylko o ukrytym pod ziemią pociągu, ale też całej fabryce.

Porzucił szczeniaki na dworcu PKP

Przeraźliwe skomlenie sześciu małych piesków na dworcu PKP w Groszowicach (woj. opolskie) zwróciło uwagę stażystki straży miejskiej. Ktoś porzucił je w kartonie. Zabrała je do domu. Udało się też odnaleźć przypadkiem matkę szczeniaków.

Element wiatraka podniósł tira. Droga zablokowana

Nawet do godziny 16 może być zablokowana droga z Głogowa (woj. dolnośląskie) w kierunku Szczyglic. W nocy tir przewożący element wiatraka przewrócił się do rowu. Kierowcy nic się nie stało. Od kilku godzin pojazd blokuje drogę.

Pijany taksówkarz wjechał w zaparkowane porsche

Niemal 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca taksówki z Opolszczyzny. Mężczyzna wjechał w zaparkowane przy ulicy porsche. Policjanci z Krapkowic sprawdzają, czy w takim stanie przewoził klientów.