Wrocław

Wrocław

Warczały na grzybiarzy, dzięki temu zostały uratowane

Pięć godzin trwała akcja wyciągania trzech szczeniaków, które zamieszkały w leśnej norze. Nie wiadomo, ile czasu spędziły w lesie, ani jak się tam znalazły. Żywiły się gryzoniami i ściółką leśną. Teraz będą uczyły się życia wśród ludzi. A wolontariusze z ośrodka adopcyjnego Przytul Pyska chcą dowiedzieć się, jak psy znalazły się w lesie i co stało się z ich matką.

Ciało matki zakopał, kilka lat brał jej emeryturę

57-latek przez pięć lat pobierał emeryturę swojej zmarłej matki. Ciało kobiety zakopał w ogródku na posesji, którą przed laty chwilowo razem wynajmowali. Mężczyzna usłyszał kilka zarzutów, w tym znieważenia zwłok i wyłudzenia świadczeń emerytalnych.

Przypadkowe spotkanie liderów Lewicy i PSL. "Bez siebie sobie nie poradzimy"

We Wrocławiu kampania wyborcza trwa w najlepsze. Nic dziwnego, bo konkurencja do miejsc w parlamencie jest duża, a nazwiska na listach poszczególnych ugrupowań mocne. W piątek polityczna rywalizacja odsunęła się na chwilę na drugi plan, kiedy politycy PSL i Lewicy przypadkiem spotkali się na wrocławskim rynku. Były uściski dłoni, wspólne zdjęcia i życzenia. - Bez siebie sobie nie poradzimy - powiedział Robert Biedroń do Jacka Protasiewicza.

Kobiety masowo cierpią na to schorzenie, ból utrudnia im życie. Pomóc może endoproteza

Pozornie to niewinne schorzenie, ale w praktyce uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Głównie kobietom, bo jak pokazują dane, nawet połowa pań po 60. roku życia cierpi na bóle, przez które nie można odkręcić butelki, czy wycisnąć tabletki z blistra. Z takimi problemami już dłużej nie będzie się zmagać pani Beata, której zespół chirurgów z Wrocławia właśnie wszczepił nowoczesną endoprotezę.

Borsuki wpadły do leśnej studni

Dwa borsuki - samiec i samica - wpadły do studni w środku lasu. Nie wiadomo, jak długo zwierzęta przebywały w śmiertelnej pułapce. Po sygnale od grzybiarza z pomocą zwierzętom pospieszyli pracownicy Nadleśnictwa Tułowice (Opolskie). Leśników wspomogli myśliwi.

Reprezentował ofiarę księdza pedofila i Kościół. Sąd dyscyplinarny ukarał adwokata

Roczny zakaz wykonywania zawodu - taką karę - nieprawomocną - nałożył na dolnośląskiego adwokata sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej we Wrocławiu. Mecenas był obwiniony o złamanie zasad etyki adwokackiej, bo reprezentował zarówno ofiarę księdza pedofila, jak i Kościół. Choć nie w jednym czasie. - Taki człowiek nie powinien w ogóle wykonywać tego zawodu - twierdzi pełnomocnik mężczyzny, który był molestowany przez duchownego.

Siedem osób miało wyłudzić 33 miliony złotych

Mieli fałszować faktury i swoim działaniem narazić Skarb Państwa na ponad 33 miliony złotych strat. Funkcjonariusze CBŚP i CBA zatrzymali na terenie Wielkopolski siedem osób. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty.

Już padły ryby. Teraz przyjdą konie, wypiją jezioro, znajdzie się głowa księcia i skończy się świat?

Henryk był sposobiony do objęcia władzy w podzielonej na dzielnice Polsce. Zanim jednak ten śmiały plan mógł zostać zrealizowany, syn Henryka Brodatego musiał się wykazać jako mężny dowódca. Łupiące Polskę mongolskie hordy zdawały się być świetnym pretekstem. Okazały się jednak gwoździem do henrykowej trumny – niemal dosłownie. Legenda wokół śmierci Pobożnego na nowo rozpaliła wyobraźnię po odłowieniu niemal czterech ton ryb z Jeziora Koskowickiego pod Legnicą.

Kucyk wybrał się na spacer po lesie. Zbiega rozpoznano w internecie

Na samotnie błąkąjącego się po lesie - w okolicach Zgorzelca (Dolnośląskie) - kuca trafił spacerowicz. Wyprowadził go z lasu i przekazał policjantom. Ci rozpoczęli poszukiwania właściciela konia. Pomogło zamieszczenie w internecie zdjęcia zguby. Okazało się, że właściciel nawet nie wiedział o jego ucieczce.

Stary wózek ukradł złodziej, Dawid dostał nowy. "Nie trabant, a mercedes"

Po tym, jak złodziej ukradł wózek niepełnosprawnego Dawida z Opola, chłopiec otrzymał nowy pojazd. Wszystko dzięki widzom TVN24, "Faktów" TVN i czytelnikom portalu tvn24.pl. - 15 minut po emisji zadzwonił pan Tomek i zadeklarował pomoc - mówi szczęśliwy ojciec Dawida. Mężczyzna nie był jedyny. Trzy nowe wózki dostało też przedszkole, do którego chłopiec uczęszcza.