Kontrowersyjna kampania, która u jednych budzi śmiech, a u drugich niesmak, ale na pewno nie poważne podejście do tematu. A na tym zapewne zależało Ministerstwu Zdrowia. Resort zachęca nas do posiadania dzieci, ale zupełnie nie wiadomo, dlaczego mówi nam, byśmy brali przykład z królików.