Moskwa ostrzegła w poniedziałek Mołdawię przed popełnieniem "błędu Gruzji", to znaczy siłowego odzyskania kontroli nad Naddniestrzem, kolejną zbuntowaną republiką, której niepodległości nie uznaje żadne państwo. - To jest poważne ostrzeżenie; ostrzeżenie dla wszystkich - powiedział rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew, prezydentowi Mołdawii Władimirowi Woroninowi.