- Mamy brak zaufania, co do przejrzystości reguł gospodarczych na Ukrainie i to od 20 lat, dlatego nasza misja (UE w Kijowie - red.) sprawdza, co jest na bieżąco Ukrainie potrzebne - mówił w "Faktach po Faktach" Janusz Lewandowski, komisarz ds. budżetu. Dodał, że rząd w Kijowie szacuje potrzeby na 4 mld dol. Zaznaczył jednak, że UE jest gotowa wesprzeć Ukrainę tylko w bieżących potrzebach kwotą w wysokości 1,6 mld dol. - Nie ma możliwości [wydania - red.] czeków w ciemno dla Ukrainy - podkreślił Lewandowski.