Tylko jeden kraj sprzeciwia się Donaldowi Tuskowi na stanowisku szefa Rady Europejskiej - jego własny, przypomina amerykański "New York Times" przed czwartkowym szczytem Unii w Brukseli. Choć Tusk ma olbrzymie poparcie na kontynencie, tego, jak zostanie rozwiązana kwestia jego wyboru, nie chce głośno przewidywać żaden z europejskich dyplomatów - wskazuje dziennik.