W jednym z sądów w Kentucky doszło do sporego zamieszania, gdy oskarżona o posiadanie marihuany kobieta zaczęła podważać prawo sędziego do wydawania wyroków. Ten, by zademonstrować, że kobieta się myli, kazał ją aresztować za zakłócanie rozprawy. Za kratki trafiła również koleżanka oskarżonej, która nagrywała rozprawę wbrew zakazowi sądu.