Donald Tusk włącza się w kampanię wyborczą kandydata PO na prezydenta. - Będę robił wszystko, na co mnie stać, żeby Bronisława Komorowskiego wesprzeć - oświadczył premier. Wcześniej przewodniczący klubu parlamentarnego PO Grzegorz Schetyna zapowiedział, że w drugą turę wyborów, poza szefem rządu, zaangażują się posłowie partii. A wszystko pod hasłem: wszystkie ręce na pokład.