Przyczyną śmierci Remigiusza Musia, technika pokładowego z Jaka-40, który wylądował w Smoleńsku godzinę przed katastrofą Tu-154, było samobójstwo - poinformowało Radio Zet, powołując się na ostateczną opinię biegłych. W rozmowie z TVN24 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura potwierdza tylko, że przyczyną śmierci był ucisk pętli liny, a we krwi Musia wykryto promil alkoholu.