Proces Katarzyny W. Relacja z czwartego dnia

2 kwietnia, podczas czwartej rozprawy procesu Katarzyny W. oskarżonej o zabicie swojej półrocznej córki Magdy, Sąd Okręgowy w Katowicach przesłuchał świadków: Leokadię W. (matkę oskarżonej), oraz Małgorzatę S. i Beatę Ch. (z którymi oskarżona przebywała w zakładzie karnym). Sąd nie zdążył przesłuchać świadków Daniela P. i Mateusza M. CZYTAJ:

Wdowy po górnikach korzystają z preferencyjnych kredytów

Dwie kobiety, których mężowie zginęli w wypadkach przy pracy w kopalniach, skorzystały dotąd z preferencyjnych kredytów na rozwinięcie własnego biznesu. Wnioski trzech kolejnych pań są na końcowym etapie rozpatrywania. O pożyczce myśli też kilka innych wdów.

PO, SLD i RP: wznowić śledztwo ws. Blidy, PiS i SP - przeciwne

Postępowanie ws. Barbary Blidy należałoby wszcząć raz jeszcze - uważają politycy PO, SLD i Ruchu Palikota, odnosząc się w ten sposób do stwierdzenia Rzecznika Praw Obywatelskich że śledztwo umorzono przedwcześnie. Według polityków PiS i SP, ws. Blidy wszystko działo się zgodnie z prawem, i niczego nie trzeba wyjaśniać, a reakcja RPO wpisuje się w "nagonkę polityczną" na opozycję.

Beata Ch. zaprzecza protokołom: nie mówiłam, że Katarzyna W. się przyznała

Przed Sądem Okręgowym w Katowicach przesłuchano dziś matkę Katarzyny W., Leokadię W., a także współosadzone z aresztu - Małgorzatę S. i Beatę Ch. Matka oskarżonej zeznawała przez niemal pięć godzin za zamkniętymi drzwiami. Beata Ch. w czasie przesłuchania zaprzeczyła swym wcześniejszym słowom o tym, jakoby W. miała przyznać się jej do zabójstwa córki. Kolejna rozprawa odbędzie się 15 kwietnia.

Dożywocie za brutalne zabójstwo matki i córki

Na karę dożywotniego więzienia skazał we wtorek Sąd Okręgowy w Lublinie 33-letniego Sławomira P., którego uznał za winnego brutalnego zabójstwa dwóch kobiet, matki i jej córki, w 2006 r. Mężczyzna będzie mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie po 40 latach - orzekł sąd. Wyrok nie jest prawomocny.

Wielkanoc na drogach - najmniej tragiczna od lat

Przez cztery świąteczne dni na polskich drogach doszło do 205 wypadków, w których zginęło 17 osób, a 314 zostało rannych. Poskutkowały policyjne apele o trzeźwość za kółkiem. Zatrzymano 1073 kierujących na podwójnym gazie - o jedną trzecią mniej niż rok temu.

Umorzenie ws. Blidy "przedwczesne". RPO skarży się prokuratorowi generalnemu

- Umorzenie śledztwa ws. okoliczności zatrzymania Barbary Blidy było przedwczesne - poinformował w TVN24 zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk. RPO prof. Irena Lipowicz zwróciła się w tej sprawie do Prokuratora Generalnego. Rzeczniczka ma wątpliwości co do samej konieczności zatrzymania Blidy, jak i np. co do tego, czy osoby prowadzące śledztwo powinny je prowadzić.

700 pożarów, pięć ofiar w czasie świąt

Pięć osób zginęło w święta w pożarach, 28 zostało rannych. Przez ostatnie trzy doby strażacy wyjeżdżali ponad 700 razy do pożarów - poinformował we wtorek rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.

Zatrzasnęła się w pracy. Na całe święta

68-letnia sprzątaczka z Chorzowa spędziła święta wielkanocne zamknięta w archiwum firmy, w której pracowała. W sobotę kobieta nieszczęśliwie zatrzasnęła drzwi pomieszczenia i nie mogła się z niego wydostać. We wtorek rano uwolnili ją współpracownicy.

Kalisz za tydzień przed sądem. "Na oskarżyciela zgłosiła się Senyszyn"

- Żaden sąd nie może na mnie nałożyć kary, bo nie złamałem żadnego przepisu statutu SLD - powiedział w "Jeden na Jeden" Ryszad Kalisz, który w poniedziałek stanie przed sądem partyjnym Sojuszu za współpracę z Januszem Palikotem i Aleksandrem Kwaśniewskim. - Na oskarżyciela zgłosiła się Joanna Senyszyn – poinformował Kalisz.

Na rowerze wskoczył na najwyższy budynek Chin

Krystian Herba zamiast prostych, gładkich tras woli wspinaczkę po schodach. I jest w tym najlepszy na świecie. Parę tygodni temu wskoczył na najwyższy wieżowiec w Chinach, pokonując 2754 stopnie. Na pytanie, czym się zajmuje, odpowiada prosto: - Skaczę na rowerze.

Rząd pochyli się nad LOT-em. Będą zmiany w ustawie?

Rada Ministrów na wtorkowym posiedzeniu zajmie się projektem ustawy w sprawie przekształceń własnościowych Polskich Lini Lotniczych LOT. Tematem obrad będzie także m.in. wniosek do prezydenta o przedłużenie okresu użycia Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

Rosyjskie "suszarki" w Polsce niezgodnie z prawem? Kierowca wygrał w sądzie

Awantura o Iskrę - radar, których ponad 100 sztuk używa polska policja. Urządzenie - według policji - ma niezbędne do użytkowania w Polsce dokumenty i nie ma podstaw, by z Iskier rezygnować. Według sądu w Sierpcu czegoś jednak brakuje, a mandat wystawiony na podstawie pomiaru z Iskry jest nieważny. Czy polskie sądy będą wkrótce zawalone pozwami oburzonych kierowców?

Na Mazowszu jeszcze 11 tys. gospodarstw bez prądu

Jeszcze ponad 11 tys. odbiorców w rejonie Oddziału Warszawa pozostaje bez prądu. Takie dane wynikają z raportu PGE Dystrybucja SA z godz. 20.30. Prace naprawcze będą usuwane do późnych godzin wieczornych.

Owsiak, Wellman, Materna: Są powody do oburzenia

W świątecznych "Faktach po faktach" dyskutowano o tym, czy Polacy mają powody do oburzenia i co należy w Polsce zmienić. - Dotyka mnie bieda społeczna, sytuacja osób, które potrzebują pomocy, a wobec których państwo robi niewiele - mówiła Dorota Wellman. - Stać nas na pomoc, ale państwo piekielnie przeszkadza przepisami - dodał Jurek Owsiak. Z kolei Krzysztof Materna uważa, że władza jest zbyt mało wrażliwa na faktyczne problemy ludzi.

W niedzielę paraliż, w poniedziałek lotniska radzą sobie z zimą

Padający od rana niemal nieprzerwanie śnieg utrudnił w niedzielę nie tylko warunki na drogach, ale doprowadził również do licznych opóźnień na polskich lotniskach. Największe kłopoty miało lotnisko w Rzeszowie, gdzie nie odbyły się praktycznie żadne operacje. W poniedziałek loty i przyloty zaczęły odbywać się już bez problemów.

Śnieg nie przeszkodzi? Dziś lany poniedziałek

Dziś drugi dzień Świąt Wielkanocnych, traktowany przez polski Kościół katolicki jako kontynuacja święta zmartwychwstania Chrystusa. W tradycji ludowej poniedziałek wielkanocny, znany jest jako śmigus-dyngus albo lany poniedziałek.

"Mówienie o prześladowaniu katolików w Polsce jest dla mnie czymś niezrozumiałym"

- Mówienie o jakimś strasznym prześladowaniu chrześcijan, katolików w Polsce jest dla mnie czymś niezrozumiałym - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 bp Grzegorz Ryś, odnosząc się do prześladowania chrześcijan, m.in. w Nigerii. Duchowny tłumaczył też, że sposobem na rozwiązanie problemów Kościoła nie jest wewnątrzkościelna dyskusja, a ewangelizacja wiernych.

Walka o okno. Jest, ale go nie ma

Fizycznie jest, ale według urzędników nie istnieje. Mowa o spornym oknie w Sopocie, które stanęło na przeszkodzie w rozbudowie sąsiedniego budynku. Deweloper chce je zamurować, właścicielka mieszkania, w którym się znajduje mówi "nie" i żąda pół miliona złotych odszkodowania. O sprawie - reporter "Prosto z Polski".

"W perspektywie zmartwychwstania ciemne strony nabierają blasku"

W perspektywie zmartwychwstania nabierają blasku ciemne strony ludzkiej egzystencji, cierpienia, przemijania, śmierci - mówił metropolita lubelski abp Stanisław Budzik podczas mszy w Niedzielę Wielkanocną. Jak tłumaczył, wszystko to, co trudne w naszym życiu, "każda ciężka niewdzięczna praca, cierpienia i ofiary, mają głębokie zbawcze znaczenie, jeżeli niesiemy je razem z Chrystusem". W całym kraju katolicy upamiętniają dzień zmartwychwstania Chrystusa.

Spór o OFE: "To jest trzęsienie ziemi dla emeryta", "To nieporozumienie"

- Propozycja, która pojawiła się ze strony otwartych funduszy, że (składka) to nie jest emerytura, tylko lokata oszczędnościowa, którą można sobie wypłacać przez 10 lat, to jest jakieś nieporozumienie - ocenił b. wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak w "Kawie na ławę" w TVN24. - Tam jest po prostu gigantyczne marnotrawstwo pieniędzy - wtórował mu Leszek Miller.

Jedyne takie "bziukanie" w Polsce

W Koprzywnicy co roku, w czasie wieczornej mszy rezurekcyjnej, odbywa się bziukanie, czyli wydmuchiwanie nafty na płonące pochodnie. Nikt nie pamięta, skąd wzięła się ta praktykowana od pokoleń tradycja. Wiadomo jednak, że prawdopodobnie nigdzie indziej nie ma podobnego zwyczaju wielkanocnego.