"To mi przypomina zbrodnicze gwałty"

Byłem przekonany, że istnieje podstawowa zasada: z chwilą założenia kajdanek ten człowiek jest pod opieką państwa i prawa, a ty jesteś funkcjonariuszem publicznym i temu człowiekowi nie może stać się krzywda - mówił w "Faktach po Faktach" były prezes Trybunału Konstytucyjnego profesor Andrzej Rzepliński. Odniósł się tak do sprawy śmierci Igora Stachowiaka w komisariacie policji.

"Nie widziałem policjantów, tylko bandytów, którzy znęcali się nad niewinnym człowiekiem"

Byłbym w stanie zrozumieć nawet, gdyby to był jeden idiota, który gdzieś przez przypadek zaplątał się w policji, ale jeżeli widzę sześciu policjantów, a nawet po drodze gdzieś tam dyżurnych, którzy ścigają świadków zdarzenia, to mamy obraz naprawdę głębokiej patologii - mówił w "Kropce nad i" generał Roman Polko, były dowódca GROM, były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Odniósł się tak do śmierci Igora Stachowiaka.

Zieliński: przepraszam za polską policję, ale nie cała jest taka

Ja bardzo bym przestrzegał wszystkich, którzy ulegają takiej pokusie, żeby atakować kogokolwiek za śmierć, której przecież nikt z nas nie chciał. To nie jest tak, że ktoś tu zawinił w jakimś bezpośrednim sensie - powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, pytany o sprawę śmierci 25-letniego Igora Stachowiaka we wrocławskim komisariacie przed rokiem.

Ojciec Igora Stachowiaka: przyjechali i powiadomili nas, że syn został pomylony z innym człowiekiem

Pojechałem do rodziców na niedzielny obiad i tam panowie policjanci przyjechali i powiadomili nas, że syn został pomylony z innym człowiekiem, że spadł z krzesła i po prostu umarł, nie żyje, taki był pierwszy przekaz policjantów - powiedział w "Faktach po Faktach" ojciec Igora, Maciej Stachowiak. - Był pomylony z jakimś innym człowiekiem, osobą poszukiwaną do odbycia kary - dodał.

Duda spotkał się z Merkel i Macronem

Szczyt Trójkąta Weimarskiego na najwyższym szczeblu odbędzie się prawdopodobnie pod koniec sierpnia we Francji – poinformował w czwartek szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Berczyński zatrudniony w MON do 2018. Resort: to nie budzi sensacji

Wacław Berczyński nadal jest zatrudniony w Ministerstwie Obrony Narodowej - powiedział w czwartek poseł PO Cezary Tomczyk. Jak dodał, Berczyński brał udział w spotkaniu szefa ministerstwa obrony narodowej z ministrem obrony Francji w lutym 2016 roku, kiedy rozmawiano o sprawie śmigłowców. - Taki okres w przypadku eksperta nie budzi sensacji - odpowiada resort.

Bomba ekologiczna w starej żwirowni

Strażacy zabezpieczają beczki i pojemniki zakopane na terenie żwirowni w miejscowości Przyjma pod Goliną. - Natrafiono na nie podczas rutynowej kontroli. Znajdowały się w pryzmach piasku, część z nich była rozszczelniona - podaje Zbigniew Janusz z konińskiej policji. Z ziemi wydobyto już ponad 70 pojemników, a ich liczba cały czas rośnie. Pobrano próbki substancji, która wydostała się na zewnątrz.

Rozpędzony koń spowodował kolizję i galopem umykał policji

Wydostał się z posesji i ruszył raźno po ulicy - ku zaskoczeniu kierowców i pieszych. Czarny koń przez kilkanaście minut szalał po centrum Wieruszowa (woj. łódzkie) i w końcu doprowadził do kolizji z jednym z samochodów. Niewzruszone zwierzę wybiegło z miasta i dopiero tam zostało złapane przez właściciela.

"Zadławiło się i co ja mam robić?! Miesiąc ma". Strażak pomógł uratować niemowlaka

"Dzień dobry. Dziecko jadło mleko, zadławiło się i co ja mam robić?!" - takie słowa usłyszał dyspozytor straży pożarnej z Bolesławca. Zdenerwowana matka dziecka pomyliła numery i zamiast na pogotowie dodzwoniła się do strażaków. Jeden z nich bez wahania poinstruował kobietę, jak postępować z tracącym oddech niemowlakiem. Jego koledzy wezwali w tym czasie karetkę pogotowia.

Mają ich. Okaleczone butelką dziewczyny doprowadziły policję do napastników

Policja w dwa dni ustaliła wszystkich trzech sprawców bójki, do której doszło prawie dwa miesiące temu. Sprawa ruszyła z kopyta dopiero po tym, gdy Elwira i Anna, okaleczone na twarzy przez obcego mężczyznę, wrzuciły do sieci jego wizerunek. Internauci w kilka godzin podali jego nazwisko i miejsce, gdzie przebywa od dwóch tygodni.

Dyżur w szpitalu, pacjenci i alkohol. "Lekarz miał 2,6 promila"

Policja zatrzymała 56-letniego lekarza, który był kompletnie pijany w czasie dyżuru w opoczyńskim szpitalu (woj. łódzkie). - W pokoju lekarskim zabezpieczyliśmy trzy szklane butelki po alkoholu i dwie puszki po piwie - informuje policja. Funkcjonariusze sprawdzają, czy lekarz przyjmował pacjentów.

Pytania o śledztwo po śmierci Stachowiaka. "Skupiali się na skutkach, nie na przebiegu interwencji"

Dlaczego do dzisiaj nie podjęto żadnych decyzji, jeśli w październiku ubiegłego roku prokuratura dysponowała nagraniem z paralizatora wskazującym, że mogło dojść do przekroczenia uprawnień przez policjantów? To jedno z pytań, jakie stawia karnista doktor Łukasz Chojniak po wygłoszonej w Sejmie informacji rządu dotyczącej ustaleń prokuratury w sprawie śmierci Igora Stachowiaka.

Kilometry korka na A4

Ponad 20 kilometrów długości ma zator na dolnośląskim odcinku A4. Powód? Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, utrudnienia dla kierowców to efekt dwóch nocnych kolizji, prowadzonych prac, dużego natężenia ruchu w kierunku Katowic i przypadającego na 25 maja w Niemczech dnia wolnego od pracy.

Uciekał przed strażą graniczną, spowodował wypadek

Próbował uciec przed strażą graniczną i doprowadził do zderzenia ze skodą, która zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. Szybko okazało się, że samochód był kradziony - w bagażniku mitsubishi były oryginalne niemieckie tablice rejestracyjne.