Wypowiedź prezydenta o tym, że "przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości" wywołują "anarchię", wywołuje komentarze polityczne. - Prezydent jest ekspertem od robienia anarchii w Sądzie Najwyższym, stąd prosto mu o anarchii mówić, ale tak naprawdę powinien zastanowić się nad tym, że nie jest osobą prywatną, jest prezydentem Polski - ocenił poseł PO Marcin Kierwiński. Z kolei zdaniem wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego prezydent "stwierdził oczywisty fakt".