Ujawniamy dokumenty, a w nich bardzo poważne zarzuty, jakie szefowej Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej stawia Jarosław Wyrembak, zasiadający w Trybunale sędzia dubler wybrany przez Prawo i Sprawiedliwość. Manipulowanie składami sędziowskimi, zakaz wyrażania własnego zdania w orzeczeniu oraz potajemne wynoszenie dokumentów, takie m.in. oskarżenia padają w oficjalnym piśmie przesłanym do wszystkich sędziów TK - piśmie, w którym jest też żądanie pilnej dymisji prezes Trybunału. To nie jedno, a kilka pism, do których dotarł Tomasz Marzec i o których rozmawiał m.in. z byłymi sędziami TK. Jeśli te zarzuty są prawdziwe, to zdaniem naszych rozmówców prezes Trybunału łamie prawo.