Jechał pijany, zjechał z drogi, staranował ogrodzenia trzech posesji i zatrzymał się na podwórku, na którym bawiły się dzieci. Sześćdziesięcioletni kierowca usłyszał zarzuty po wypadku w powiecie opoczyńskim (woj. łódzkie), w którym ucierpiał jedenastoletni chłopiec.