Policja zatrzymała pijaną 37-latkę, która opiekowała się swoim dziewięciomiesięcznym synem. Kobieta przewróciła się na schodach. Dziecko trafiło do szpitala.
1/8 finału mistrzostw Europy pokazała, jak ważnym ogniwem są piłkarze często krytykowani i wchodzący do gry z ławki rezerwowych. Każdy z uczestników ćwierćfinału miał przynajmniej jednego takiego zawodnika. Eurosport.pl prezentuje największych wygranych każdego z ośmiu meczów fazy pucharowej. "Niech żyje nam rezerwa!" - chciałoby się zanucić.
Przed sądem w Kielcach zapadł wyrok w sprawie Łukasza K., który w 2018 roku miał spowodować śmiertelny wypadek w Miedzianej Górze (Świętokrzyskie). W zderzeniu z ciężarówką prowadzoną przez K. zginęły wtedy trzy kobiety i dwuletnia dziewczynka.
Sąd wydał wyrok w sprawie incydentu z udziałem Michała Żewłakowa. Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku były reprezentant Polski musi zapłacić 20 tysięcy złotych grzywny. Nałożono na niego również trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jego obrońcy złożyli jednak sprzeciw w całej sprawie.
Kamera nieoznakowanego radiowozu podlaskiej grupy Speed nagrała niebezpieczne wyprzedzanie na krajowej "ósemce". 31-letni kierowca dostał tysiąc złotych mandatu.
Według Amnesty International władze Hongkongu wykorzystały nowe prawo dotyczące bezpieczeństwa narodowego, aby zwalczać opozycję i uzasadniać "cenzurę, nękanie, aresztowania i oskarżenia, które naruszają prawa człowieka".
To był na pewno jeden z najbardziej zaskakujących momentów w jego sportowej karierze, ale zarazem jeden z tych najbardziej szczęśliwych. Oscar Otte został ogłoszony zwycięzcą spotkania na Wimbledonie, chociaż sam nastawiał się, że musi wygrać jeszcze kilka piłek.
Aż włosy stają dęba na głowie, gdy patrzy się na ten przerażający faul na Euro 2020. Prawdziwy dramat przeżył Artem Biesiedin w meczu 1/8 finału ze Szwecją. W jego kolano wyprostowaną nogą wszedł Marcus Danielson i obaj musieli opuścić boisko. Ukrainiec nie był w stanie grać, a Szwed z powodu czerwonej kartki.
Warunki na tegorocznym Wimbledonie nie rozpieszczają. Z powodu opadów deszczu niektórzy tenisiści dopiero w środę rozegrają swoje pierwsze mecze. Na takie spotkanie czeka m.in. Magda Linette. Etap dalej jest już Iga Świątek, która powalczy o awans do trzeciej rundy turnieju.