Cristiano Ronaldo kończy rok z przytupem. W sobotę strzelił dwa gole Parmie, wyrównując osiągnięcie Omara Sivoriego - także z Juventusu - sprzed blisko sześciu dekad.

Od przełomu października i listopada w naszym kraju gwałtownie przybywa dzieci cierpiących na PIMS. Objawy tego wieloukładowego zespołu zapalnego są bardzo pospolite, dlatego często zdarza się, że dzieci trafiają do szpitala już w bardzo ciężkim stanie. O ile w pierwszych dniach choroba przebiega łagodnie, potem chory staje się coraz bardziej osłabiony.

Rekordzista świata w biegu na 800 m i dwukrotny mistrz olimpijski David Rudisha przyznał, że nie rozpoczął jeszcze treningów po majowej kontuzji stawu skokowego. Kenijczyk poinformował również, że jego występ w Tokio stoi pod dużym znakiem zapytania.

Kadra na Turniej Czterech Skoczni wybrana. Na noworoczną imprezę rozgrywaną w Niemczech i Austrii trener reprezentacji Polski Michal Doleżal zdecydował się zabrać siedmioosobową ekipę, w której nie mogło oczywiście zabraknąć największych gwiazd Biało-Czerwonych.

Rok 2021 będzie równie gorący jak ostatnie lata - wynika z prognozy brytyjskiego serwisu meteorologicznego Met Office. Eksperci przewiduje, że średnia globalna temperatura w nadchodzącym roku będzie o 0,91-1,15 stopnia Celsjusza wyższa niż w okresie przedindustrialnym.

"Po prostu robię, co do mnie należy" - napisał w mediach społecznościowych Robert Lewandowski. Dwoma golami z Bayerem Leverkusen polski snajper zapewnił Bayernowi Monachium zwycięstwo w hicie Bundesligi i fotel lidera tabeli na koniec roku.

Mark Selby przed tygodniem odniósł efektowny triumf w turnieju Scottish Open i był o krok, by zameldować się w finale kolejnej rankingowej imprezy. Doświadczony Anglik na ostatniej prostej został jednak wyeliminowany z World Grand Prix przez niżej notowanego rodaka Jacka Lisowskiego, który w niedzielę zagra o tytuł z Juddem Trumpem. Transmisja w Eurosporcie i Eurosport Playerze.

Stadion Unico de La Plata będzie nosił imię Diego Maradony. Decyzję podjął m.in. prezydent Argentyny Alberto Fernandez.

228 milionów dolarów za pięć lat pracy - tak w dziejach NBA, czyli lidze bogaczy, nie zarabiał nikt. Kiedyś, nie tak dawno temu, głodował, jedną parę butów dzielił z braćmi, a na ulicach Aten sprzedawał podróbki luksusowych produktów. Giannis Antetokounmpo, pseudonim "Greek Freak", drogę na szczyt, nie tylko ten finansowy, ma za sobą długą i wyboistą.