Hollywoodzki aktor Robert Duvall postanowił pomóc aktywistom protestującym przeciwko budowie centrum handlowego w pobliżu Wilderness, gdzie rozegrała się jedna z bitew Wojny Secesyjnej. 78-letni Duvall stwierdził, iż nie ma nic do sieci Wal-Mart, ale wierzy też w to, że kapitalizm może wykazywać wrażliwość.