Jedna osoba nie żyje, a 22 zostały ranne w wyniku dwóch wielkich eksplozji, do których doszło w fabryce kleju Mitsui Chemicals w Japonii. Wybuchy były tak silne, że uszkodziły ponad 400 pobliskich budynków. W fabryce znajdowało się ponad 3 tys. pojemników z radioaktywnymi substancjami, ale władze prefektury Yamaguchi uspokajają, że to nie one wybuchły i nie zostały też uszkodzone.