Rosyjska prokuratura generalna zajęła oficjalne stanowisko w sprawie doniesień dotyczących prawnego podważenia niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii. Zaprzecza wcześniejszym nieoficjalnym informacjom. We wtorek agencja Interfax, powołując się na anonimowego informatora, twierdziła, że śledczy wszczęli dochodzenie na wniosek deputowanych Jednej Rosji, którzy podważają legalność decyzji o uznaniu suwerenności państw bałtyckich w 1991 r. - Jesteśmy zobowiązani do rozpatrywania wszystkich wniosków, które otrzymujemy. Bywa jednak i tak, że niektóre z nich są pozbawione zdrowego rozsądku - mówi teraz rzeczniczka prokuratury generalnej Marina Gridniewa.