Bardzo bym chciał zyskać poparcie Lecha Wałęsy, bo to jest mój patron. Wybieram się do niego i oczywiście mam stracha - mówi w wywiadzie dla dziennika "Polska" Andrzej Olechowski, który nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich. Polityk przyznaje, że liczy aż na 20 proc. poparcia. Tym bardziej, że jego zdaniem prezydentem nie powinien zostać Donald Tusk, bo jeśli wybory powtórnie wygra PO, będzie to szkodliwe dla Polski.