- Marszałek ma dwa wyjścia: podpisać nie zważając na wolę prezydenta Lecha Kaczyńskiego, albo odesłać do Trybunału - powiedziała w TVN24 Joanna Kluzik-Rostkowska zapytana, co Bronisław Komorowski powinien zrobić z nowelizacją ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Tragicznie zmarły Lech Kaczyński chciał, by nowelizacja została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego. Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski skłania się zaś ku jej podpisaniu.
Zdaniem Joanny Kluzik-Rostkowskiej, Bronisław Komorowski powinien skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Dzięki temu - argumentowała posłanka PiS - dokument poczekałby na nowego prezydenta, który będzie wybrany w wolnych wyborach.
Marszałek składnia się jednak ku podpisaniu nowelizacji. - Do Trybunału należy odsyłać jedynie ustawy wątpliwe z punktu widzenia konstytucyjności. Jeśli ktoś traktuje serio państwo polskie, nie powinien traktować Trybunału jako przechowalni pomysłów – powiedział w wywiadzie dla "Newsweeka" Bronisław Komorowski. - Pan marszałek tutaj mówi jak urzędujący prezydent, którym tak do końca nie jest - ripostowała w TVN24 Joanna Kluzik-Rostkowska. Jak dodała, w tej specyficznej sytuacji, w której się znaleźliśmy, Trybunał Konstytucyjny "jest prawnym wyjściem pozwalającym na to, żeby tak ważną decyzję dotyczącą IPN podejmował ktoś, kto będzie prezydentem wybranym w wolnych wyborach".
Chcą, by Komorowski uszanował wolę prezydenta
Uchwalona głosami koalicji nowelizacja zmienia zasady wyboru władz IPN i poszerza dostęp do jego akt. Lech Kaczyński był przeciwny tej nowelizacji i chciał ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Najbliżsi współpracownicy tragicznie zmarłego prezydenta chcą teraz, by marszałek Bronisław Komorowski uszanował wolę Lecha Kaczyńskiego. Prezydencki minister Andrzej Duda skierował nawet do Komorowskiego list w tej sprawie. - Napisałem panu marszałkowi, że pan prezydent przed swoją śmiercią rozmawiał ze mną na temat ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej i nakazał mi przygotowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tej ustawy w trybie prewencyjnym, to znaczy blokującym jej wejście w życie do czasu rozstrzygnięcia przez Trybunał, co do zgodności jej zapisów z konstytucją - mówił klika dni temu Duda.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24