Implant, bez którego 12-letni Tomek nie słyszy i nie może mówić, wciąż się nie odnalazł. W środę chłopiec najprawdopodobniej zostawił go na przystanku tramwajowym. Jeszcze w tramwaju jego matka zauważyła zgubę, jednak 10 minut starczyło, żeby implant zniknął. Zrozpaczona matka i syn apelują do mieszkańców Szczecina: czy ktoś z Was znalazł niewielkie, ale bardzo drogie urządzenie?