Tusk złożył życzenia Laskowi

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk złożył w czwartek życzenia Maciejowi Laskowi z okazji jego 50. urodzin. "Gratulacje i wyrazy najwyższego uznania za odwagę i wytrwałość w obronie prawdy" - napisał na Twitterze Tusk.

Próbowała wwieźć do Polski 8-latka w walizce

8-letni chłopczyk bez dokumentów ukryty w walizce w pociągu relacji Kijów-Przemyśl. Usiłowała go wwieźć do Polski 50-letnia Ukrainka. To była jej kolejna próba w ostatnich dniach. Wraz z synem kobieta została cofnięta z granicy.

"Można odnieść wrażenie, że sprawa była tuszowana"

Zmiana zdania policji w sprawie nagrań z paralizatora użytego wobec Igora Stachowiaka pokazuje, że coś jest nie tak i ktoś nie podaje pełnej prawdy. Być może był jakiś nacisk, żeby sprawą się dokładnie nie zajmować - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

"Puszcza Białowieska będzie dla Szyszki drugą Rospudą"

Puszcza Białowieska będzie dla Prawa i Sprawiedliwości czymś więcej niż Rospuda, bo przykuwa więcej uwagi opinii publicznej w Polsce i na świecie. Partia rządząca narusza delikatną strunę naszej natury i bardzo się na tym poślizgnie - ocenił w "Faktach po Faktach" Adam Wajrak, ekolog i dziennikarz "Gazety Wyborczej".

Dorn o sprawie Stachowiaka: trzeba złożyć wniosek o komisję śledczą

Jeżeli porówna się tak z ołówkiem w ręku liczne wypowiedzi zarówno policji i prokuratury, widać, że w różnych kontekstach na użytek różnych odbiorców oni mówią bardzo różne rzeczy. Więc dlaczego im w cokolwiek wierzyć? - powiedział w "Faktach po Faktach" o śmierci Igora Stachowiaka były marszałek Sejmu i były szef MSWiA Ludwik Dorn. Trzeba złożyć bardzo solidnie udokumentowany wniosek o komisję śledczą, bo widać, że w tej sprawie państwo nie zadziałało - dodał.

Dorn: PiS wszedł na tor kolizyjny z Kościołem katolickim

Jarosław Kaczyński odwołał się do różnego rodzaju lęków, mówił o islamizacji Polski, że uchodźcy będą roznosić pasożyty i zarazki. Zdefiniował problem tak, że to uchodźcy są podstawowym zagrożeniem dla codziennego bezpieczeństwa Polaków i to mu się udało - mówił w "Faktach po Faktach" były marszałek Sejmu Ludwik Dorn. Jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość weszło w sprawie korytarzy humanitarnych dla uchodźców "na kurs kolizyjny z Kościołem".

Policjant dwukrotnie raniony nożem. Podejrzany zatrzymany

Policjanci w czwartek późnym popołudniem zatrzymali mężczyznę podejrzanego o ranienie nożem 22-letniego policjanta podczas jego interwencji w nocy ze środy na czwartek w Tarnowie - poinformował Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

"Dane niepoparte faktami". Odpowiedź na zarzuty antyszczepionkowców

Czy powinniśmy robić krzywdę naszym dzieciom, nie szczepiąc ich? Czy nie szczepiąc nie mamy świadomości, że robimy krzywdę społeczeństwu? - oceniała argumenty tak zwanych antyszczepionkowców w TVN24 profesor Lidia Brydak z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, kierownik Krajowego Ośrodka do spraw Grypy.

Przerwali blokadę wycinki w Puszczy Białowieskiej

Udało nam się zatrzymać dewastację Puszczy przez kolejne dwa dni, a nadchodzący długi weekend oznacza, że w praktyce na jeszcze dłużej. Opuszczamy blokadę, ale nie przerywamy działań - oświadczyła Marianna Hoszowska z Greenpeace. Od dwóch tygodni ekolodzy organizują blokady ciężkich maszyn w Puszczy i starają się doprowadzić do zaprzestania prac wycinkowych.

Wybudowali szkołę w Nepalu. "Dwa lata temu wydawało się to niemożliwe"

Maciej Pastwa z Poznania i Sylwia Jędernalik z Gdańska wrócili właśnie do Polski. Przez ostatnie dwa lata budowali w Nepalu szkołę, która uległa zniszczeniu podczas trzęsienia ziemi. Budynek powstał dzięki przeprowadzonej przez nich zbiórce pieniędzy. - Mamy nadzieję, że postoi 100 lat, a może i więcej, i kolejne trzęsienia ziemi jej nie uszkodzą - mówi Jędernalik.

"Niedziela będzie nasza, jeśli zrobimy wszystko, by była ona Boża"

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas procesji Bożego Ciała zaapelował o niedziele wolne od pracy – "Boże i nasze". - Chodzi o to, aby w imię solidaryzmu społecznego wszystkim zapewnić możliwość niedzielnego odpoczynku, który pozwala na godne przeżycie niedzieli w kręgach rodzinnych i przyjacielskich – mówił.

"Jeżeli są gorące, nie otwieraj, tam jest ogień!". Co robić w wypadku pożaru?

- Mam złą informację dla wszystkich państwa, zwykle w blokach, szczególnie w tych z wielkiej płyty: systemów bezpieczeństwa pożarowego, takich elektronicznych, działających w sposób automatyczny po prostu nie ma - powiedział Grzegorz Ćwiek, specjalista ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych w programie specjalnym TVN24 i TVN24 BiS. Co w takim razie robić, gdy znajdziemy się w sytuacji zagrożenia?

"Jest bardzo wiele rodzin w Polsce, które chętnie przyjmą uchodźców"

Polska ma niepowtarzalną szansę przyjmowania uchodźców małymi grupami, w dodatku możemy ich relokować z obozów, które są we Włoszech czy w Grecji - podkreśliła w "Faktach po Faktach" Janina Ochojska, założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej. Dominikanin ojciec Paweł Gużyński zaapelował do polityków, by przestali "wikłać religię w polityczny spór".

Jak policja zmienia zdanie w sprawie nagrania z paralizatora. Chronologia wydarzeń

Policja miała kopię nagrania wideo pokazującego rażenie paralizatorem zatrzymanego we wrocławskim komisariacie Igora Stachowiaka. Jak wynika z informacji TVN24, zapoznało się z nim co najmniej trzech wysoko postawionych policjantów - dwaj oficerowie Komendy Głównej Policji i rzecznik dyscyplinarny komendy miejskiej z Wrocławia. Komenda główna przekonywała jednak, że szefostwo polskiej policji mogło nie znać tego nagrania.

Kontrowersje wokół wystąpienia premier w Auschwitz

Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli - mówiła premier Szydło z okazji 77. rocznicy deportacji polskich więźniów do Auschwitz. Po tej wypowiedzi w internecie pojawiły się krytyczne głosy. Rzecznik rządu w odpowiedzi zapewnił, że kontekst wystąpienia szefowej rządu był "jednoznaczny".

Droga jeszcze nieotwarta, a już rozkradziona

Przychodził regularnie, przez blisko dwa tygodnie. Miał ze sobą piłkę do metalu, dzięki której demontował barierki ochronne i je ćwiartował. Potem zanosił na złom. Tak - według ustaleń policji - demolowana była Trasa Górna w Łodzi - wybudowana ledwie trzy lata temu. Zniszczony odcinek jest do dziś nieużywany, co mocno ułatwiło złodziejom "pracę".