Utracony podatek: 4 złote 20 groszy. Koszty urzędniczej prowokacji: ponad 1100 złotych

Historia mechanika, który trafił przed sąd, bo po zamknięciu kasy na prośbę działającej incognito przedstawicielki urzędu skarbowego wymienił żarówkę w jej aucie i nie wystawił paragonu, zwrócił uwagę na prowokację jako jedną z metod stosowanych przez urzędników w walce z nadużyciami fiskalnymi. Reporterzy "Czarno na białym" policzyli, ile w tym konkretnym przypadku państwo straciło na niezapłaconym podatku, a ile wydało na ściganie podatnika.

"Cios w plecy" kontra "drzwi szeroko otwarte". Pęknięcie w Nowoczesnej

PO okazała się skuteczna w rozmontowywaniu koalicjanta - oceniła w czwartek przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Inny polityk tej partii Adam Szłapka mówił o "ciosie w plecy". Tak komentowali przejście kilkorga posłów swojego ugrupowania do klubu PO, który przyjął nazwę Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Kamila Gasiuk-Pihowicz, która opuściła klub Nowoczesnej, tłumaczyła że "jedyną możliwością, aby przeciwstawić się niszczącej sile PiS jest budowanie spójnego frontu".

Jeepem gonili watahę wilków. Policja szuka turystów

Dwoje młodych ludzi w minioną niedzielę w Bieszczadach na obszarze chronionym miało gonić samochodem terenowym watahę wilków. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie złożyła zawiadomienie w tej sprawie na policję.

Celnicy zatrzymali na granicy prawie 47 ton odpadów z Niemiec

Odpady miały trafić do Polski w dwóch samochodach ciężarowych. W pierwszym były m.in. rozbite cegły, żwiry, trawy i krzaki. W drugim celnicy znaleźli folię o wadze ponad 25 ton. Jak się okazało, pojazdy nie miały wymaganych dokumentów. Odpady mają teraz wrócić do Niemiec.

Zgłosiła próbę kradzieży. Monitoring pokazał, że to wiatr przestawił jej auto

Kobieta zostawiła samochód na parkingu przed komisariatem policji, a gdy wróciła, znalazła go w innym miejscu - na przejściu dla pieszych. Nagranie z monitoringu wykluczyło nieudaną próbę kradzieży. Oglądając wideo można mieć wrażenie, że auto "przestawiają duchy". Jednak wiedza o układzie hamulcowym oraz o pogodzie pomogła policjantom rozwikłać tajemnicę.

Lexusem śmiertelnie potrącił pieszego. Policjanci odnaleźli auto i pasażera, wciąż szukają kierowcy

Policjanci z Mrągowa i Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie znaleźli pojazd, który uczestniczył w wypadku na krajowej „szesnastce”. Potrącony tam 67–latek zmarł na miejscu. Auto z widocznymi uszkodzeniami zostało porzucone na terenie byłej żwirowni. W związku z tą sprawą policjanci zatrzymali jedną osobę, która decyzją sądu trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Wałęsa z Obamą i Clintonami. Prezydenckie uściski dłoni

W środę w Waszyngtonie w Katedrze Narodowej Kościoła Episkopalnego odbyło się nabożeństwo żałobne ku czci zmarłego w piątek byłego prezydenta George'a Busha seniora. Uczestniczący w uroczystości były prezydent Lech Wałęsa zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcia, na których widać jego przywitania i uściski dłoni z byłymi przywódcami USA: Barackiem Obamą i Billem Clintonem, a także z byłą pierwszą damą i kandydatką na prezydenta Hillary Clinton.

"Koniec wieńczy dzieło. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w wyborach"

Pierwsze godziny, pierwsze dni zawsze są trudne. Przy budowie czegoś nowego zawsze są kłopoty i dystans - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Odniósł się do stworzonego w środę klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska, do którego przystąpiło siedmioro posłów Nowoczesnej.

"Mamusiu, czy ja mam przyszłość?". Samirka potrzebuje pomocy, liczy się każda złotówka

Samirka ciągle pyta rodziców "czy ma jeszcze jakąś przyszłość". Oni patrzą na swoje dziecko i nie wiedzą co odpowiedzieć. Bo wróg 4-latki jest nieobliczalny. Bo od kilku miesięcy pokazuje, że nie ma litości. Dla nikogo. Jedyną szansą na pokonanie nowotworu układu nerwowego jest immunoterapia, na którą potrzeba ponad 800 tysięcy złotych. Rodzice Samirki proszą o pomoc i dziękują darczyńcom za to, że na tej wojnie nie są sami.

Wyszkowski "bezspornie zobowiązany do przeproszenia" Lecha Wałęsy

- O wygraniu postępowania możemy mówić tylko wtedy, kiedy sąd orzeknie na korzyść danej strony w kwestiach merytorycznych - uzasadniał wyrok sąd Sąd Apelacyjny w Gdańsku, nakazując w środę Krzysztofowi Wyszkowskiemu przeproszenie Lecha Wałęsy. Chodzi o wypowiedź Wyszkowskiego w mediach, w której stwierdził, że przed kilku laty wygrał proces, jaki były prezydent wytoczył mu za nazwanie go agentem SB o pseudonimie "Bolek". Środowy wyrok jest prawomocny.

"Będę robił wszystko, żeby zostać premierem"

- Dla mnie najważniejszym celem jest, aby usunąć PiS od władzy - mówił w "Kropce nad i" Robert Biedroń, były prezydent Słupska i radny tego miasta. Odnosząc się do swojej partii, którą właśnie tworzy, podkreślił, że "po to się robi swój ruch, żeby wziąć odpowiedzialność także za Polskę". - Dlatego będę robił wszystko, żeby zostać premierem - oświadczył Biedroń.

Jaki o wniosku NBP: sąd nie powinien się zgodzić

Adam Glapiński ma prawo korzystać z uprawnień takich, jak każdy inny obywatel - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, komentując wniosek NBP do sądu o usunięcie z mediów publikacji wiążących NBP i Adama Glapińskiego z aferą KNF. Dodał jednak, że on sam takiej decyzji "nigdy by nie podjął". Jaki uznał też, że "sąd na taki wniosek nie powinien się zgodzić".

Część dziennikarzy niewpuszczona na konferencję NBP

W żaden sposób nie chcemy ograniczać wolności słowa, ale musimy chronić Narodowy Bank Polski - mówił prezes NBP Adam Glapiński, odpowiadając na pytanie o powody złożenia pozwów, mających wstrzymać publikacje wiążące NBP i jego samego ze sprawą KNF. Dziennikarze pytali również, dlaczego niektórzy przedstawiciele mediów nie zostali wpuszczeni na środową konferencję prasową. Według działu prasowego NBP, za późno złożyli wnioski o akredytację. - Nie mamy żadnego trupa w szafie, wszystko jest otwarte - zapewniał prezes Glapiński.

"Nie ma czegoś takiego, jak koalicja złożona z jednej partii". Lubnauer o "wrogim przejęciu"

- To, co się dzisiaj stało, niewątpliwie nadwyręża nasze wzajemne zaufanie, ale nie zmienia to faktu, że uważam, że Koalicja Obywatelska, szersza koalicja, jest potrzebna Polsce - oświadczyła w środę szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, komentując odejście z jej klubu siedmiorga członków i ich wejście w skład nowego klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Jak powiedziała Monika Rosa z Nowoczesnej, posłowie, którzy opuścili ten klub podjęli złą decyzję. - Dla całej Koalicji Obywatelskiej - oceniła.