"Leżała w kałuży krwi. Mówiła, że już nie żyje". Szesnastoletnią Alicję ciężko ranił jej kolega

Alicja jest w śpiączce po tym, jak jej 23-letni kolega ranił ją nożem. Lekarze przyznają, że gdyby nie szybka pomoc, dziewczyny z Głowna (woj. łódzkie) nie udałoby się uratować. Piotr Borowski, reporter TVN24 dotarł do kobiety, która jako pierwsza podbiegła do zakrwawionej nastolatki. - Całą noc się o nią modliłam, Alicja chodziła do przedszkola z moją córką - opowiada przed naszą kamerą.

Dwa dni spędził pod naczepą tira, trafi do zamkniętego ośrodka. "Musimy sprawdzić, kim tak naprawdę jest"

O dramatycznych okolicznościach tego, w jaki sposób udało mu się nielegalnie wjechać do Polski, opowiadał ludziom spotkanym pod sklepem spożywczym. Teraz Straż Graniczna w Łodzi stara się sprawdzić, czy nastolatek, który przez dwa dni miał jechać pod naczepą tira, jest tą osobą, za którą się podaje. - Przed nami mrówcza praca - mówią przedstawiciele służb.

Podczas wojny polscy murarze ukryli na dworcu list. Odnaleziono go po 80 latach, dotarli do ich krewnych

Prawie 80 lat temu dwóch murarzy zostawiło w ścianie dworca w Nowych Skalmierzycach (woj. wielkopolskie) krótką wiadomość dla potomnych. Ich historia poruszyła mieszkańców. Dzięki Stowarzyszeniu "Ocalić od zapomnienia Infinitas" udało się odnaleźć rodziny obu murarzy. Prawnuczki jednego z nich odsłoniły dziś tablicę ku pamięci tych dwóch świadków okrucieństwa II wojny światowej.

Zaatakowała nożem trzy nastolatki. Uczniowie objęci opieką psychologiczną

Nastolatka z Zielonej Góry zaatakowała nożami szkolne koleżanki. Ranne zostały trzy przypadkowe uczennice. Trafiły do szpitala, 16-latka została zatrzymana. Prokurator podejmie decyzję o kwalifikacji czynu, oraz czy będzie odpowiadała jako dorosła, czy nieletnia. Uczniowie liceum zostali objęci pomocą psychologiczną.

Strażnik na froncie walki z LGBT. "To propaganda homofobiczna"

Publiczne pieniądze na projekt "przeciwdziałanie przestępstwom dotyczącym naruszenia wolności sumienia popełnianym pod wpływem ideologii LGBT" otrzymała Fundacja Strażnik Pamięci, której szefem jest redaktor naczelny jednego z tygodników. Dlaczego organizacja, której statutowe cele sprowadzają się głównie do krzewienia pamięci o historii, otrzymuje fundusze, które powinny być przeznaczone na przeciwdziałanie przestępczości i pomoc ofiarom? Odpowiedzi szuka reporter "Czarno na białym" Łukasz Karusta.