Dr Konstanty Szułdrzyński, kierownik Centrum Terapii Pozaustrojowych Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, był gościem TVN24.

Na warszawskim Mokotowie doszło przed południem do groźnie wyglądającej kolizji.

Rząd Hiszpanii ogłosił stan zagrożenia epidemicznego w całym kraju w związku z nasileniem się epidemii COVID-19. Premier Pedro Sanchez zapowiedział, że będzie obowiązywał do kwietnia 2021 roku.

Samochód jeździł po Warszawie oklejony antyaborcyjnymi hasłami i drastycznymi zdjęciami płodów.

"Wyrok Trybunału stawia przed klasą polityczną obowiązek nowelizacji ustawy" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Porozumienie Jarosława Gowina.

Kobiety w małych miasteczkach zaktywizowały się w 2016 roku, gdy w Polsce wybuchły tak zwane czarne protesty. To był akt heroizmu z ich strony. Teraz w 2020 roku one mają już narzędzia, kwalifikację i wiedzę, jak się organizować - mówiła w TVN24 Magdalena Muszel, socjolożka i prezeska fundacji "Zatoka". Iwona Taranowicz, socjolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego apelowała, by w tej ważnej społecznej dyskusji nie pomijać mężczyzn, których rola jest umniejszana.

Bilans ostatniej doby.

Od 26 września do 25 października, czyli w ciągu ostatnich 30 dni, poinformowano o śmierci 2048 osób zakażonych koronawirusem. To 46,1 procenta wszystkich zgonów od początku epidemii.

Przedstawiciele zamykanych branż nie kryją złości.

Premier Włoch Giuseppe Conte przedstawił nowy dekret w sprawie walki z pandemią, który wejdzie w życie w niedzielę o północy. Wyraził też zaniepokojenie sytuacją w służbie zdrowia. - Wskaźnik zakaźności koronawirusa we Włoszech przekroczył poziom krytyczny - powiedział.

W momencie wybuchu na pokładzie znajdowało się 13 osób.

Protesty trwały od rana w wielu miastach Polski.

Informacje Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji.

Po ogłoszeniu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, zaostrzającego prawo aborcyjne, tłumy wrocławian wyszły na ulice. W piątek potężny pochód przeszedł ulicami miasta. Na trasie przemarszu stała między innymi policjantka, która biła brawo.

"W momencie ogromnego nasilenia epidemii COVID-19, gdy z dnia na dzień gwałtownie wzrasta liczba wykrytych przypadków infekcji i śmierci u osób z COVID-19, ogłasza się decyzję Trybunału Konstytucyjnego, która wyprowadza tłumy ludzi na ulice" - napisał prezes Polskiej Akademii Nauk profesor Jerzy Duszyński. Prezes zwrócił się do uczestników protestów z apelem, by nie zapominali, że protestują w sytuacji nasilenia się epidemii. Policjantów wezwał, by nie podejmowali działań wobec manifestantów, które utrudnią utrzymywanie dystansu między nimi.