Ponad 130 kilometrów jechali w upiornym upale. Czesław Lang i dwóch kolarzy radzieckich, a wszystko to na terenie ZSRR. Cel? Olimpijski medal igrzysk w Moskwie (1980). Tylko jak ich przechytrzyć, jak łańcuch spadł, a później się zaklinował? Złoto okazało się poza zasięgiem. Ale waga tego srebrnego była i jest dla Polaka wyjątkowa.