Przez cały obecny sezon Dawid Kubacki miał problem z ustabilizowaniem formy, ale w konkursie olimpijskim na skoczni normalnej zachwycał jak za najlepszych lat. Dwa równe i dalekie skoki zapewniły mu brązowy medal w Pekinie.
Dawid Kubacki, zdobywając brąz w konkursie na normalnej skoczni w Zhangjiakou, zdobył swój drugi medal olimpijski w karierze. W niedzielę wygrał Ryoyu Kobayashi.
Kamil Stoch bez medalu w pierwszym konkursie w Pekinie. Nasz zawodnik poleciał daleko na otwarcie konkursu olimpijskiego i zajmował trzecią pozycję. Niestety potem, w drugiej jej nie utrzymał.
Brak awansu Markusa Eisenbichlera do finałowej serii medalowego konkursu igrzysk olimpijskich na skoczni normalnej w Zhangjiakou (HS106) był największą sensacją niedzielnej rywalizacji. Multimedalista mistrzostw świata zajął dopiero 31. miejsce. Nieznacznie lepiej spisali się jego koledzy z niemieckiej reprezentacji.
Nieoficjalne doniesienia o próbach cyberataków na urządzenia pracowników Najwyższej Izby Kontroli komentowali w niedzielę w "Kawie na ławę" w TVN24 politycy.
Dawid Kubacki przez cały sezon zawodził, ale w pierwszej serii konkursu indywidualnego na skoczni normalnej, w końcu oddał skok na miarę swoich możliwości. Awansował bez problemu.
Piotr Żyła w niedzielę spisał się najlepiej z reprezentantów Polski w serii próbnej przed medalową rywalizacją na skoczni normalnej w Zhangjiakou (HS106). Mistrz świata z Oberstdorfu skoczył 95 metrów, uzyskując trzecią notę.
Debiut olimpijski ma już za sobą. 23-letni Mateusz Haratyk w niedzielę ukończył bieg łączony, choć nie obyło się bez problemów. – Dzisiaj to była rzeź – wyznał w rozmowie z Eurosportem.