Łódź

Łódź

Prezydent potrącił staruszkę i odjechał. Kara? Mandat na 300 złotych

Paweł Osiewała, prezydent Sieradza (woj. łódzkie) zarzeka się, że 79-latki przechodzącej przez parking przed galerią handlową po prostu nie zauważył. - Przecież bym wysiadł, pomógł - zapewnia. To, że to on potrącił staruszkę i odjechał bez udzielenia kobiecie pomocy, ustaliła po kilku tygodniach policja. Sprawy samorządowca nie skierowała do sądu, tylko wystawiła mandat. - Funkcjonariusze okazali niespotykaną wręcz wyrozumiałość - mówią prawnicy.

Brudna, naga i wystraszona dwulatka w przyczepie. Obok pijana matka

Płakała tak bardzo, że jedna z okolicznych mieszkanek wezwała w końcu policję. Dzięki temu łódzcy policjanci mogli uratować nagą, wystraszoną i zaniedbaną dwuletnią dziewczynkę. Dziecko siedziało w przyczepie kempingowej. Obok - na zniszczonym fotelu - spała kompletnie pijana matka.

Odmówił druku plakatów LGBT. Sprawą zajął się Trybunał Konstytucyjny

Przepis Kodeksu wykroczeń przewidujący karanie za umyślną, bez uzasadnionej przyczyny odmowę świadczenia usług jest niekonstytucyjny - orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny. Wniosek do TK w tej kwestii trafił po tym, jak pracownik drukarni odmówił wykonania usługi - druku plakatów fundacji LGBT - uzasadniając to swoimi przekonaniami.

Proboszcz wyjaśnia powód ekskomuniki księdza Misiaka

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych księży archidiecezji łódzkiej Michał Misiak został wykluczony z Kościoła katolickiego. Łódzka kuria metropolitalna, informując o tym fakcie, nie podała powodów nałożenia ekskomuniki. Wytłumaczył to jednak ostatni proboszcz księdza, jezuita, ojciec Remigiusz Recław.

Miało być szkolenie z "elementem zaskoczenia". Były strzały, strach i zaalarmowana policja

Dwóch zamaskowanych, uzbrojonych mężczyzn wpadło do sali, gdzie trwała rada pedagogiczna. Ponad 40 przerażonych nauczycieli ze szkoły w Pabianicach (woj. łódzkie) miało prawo przez kilkadziesiąt sekund myśleć, że są świadkami ataku terrorystycznego. Były to jednak niezapowiedziane ćwiczenia, o których wiedziała tylko dyrektorka szkoły. Jedna osoba zemdlała, ktoś zawiadomił policję o "strzelaninie".

"Narzekaliśmy na dziki, on miał nam pomóc. A zastrzelił jednego z nas"

Zygfryd miał 61 lat, mieszkał samotnie. W sobotę zginął zastrzelony przez myśliwego, który - jak twierdzą śledczy - wziął go za dzika. Po oddaniu strzału zdał sobie sprawę z tragicznej pomyłki, ale było już za późno. Mieszkańcy Pławna (woj. łódzkie) są w szoku. 44-letni myśliwy miał uprawnienia, a odstrzał dzika był zgłoszony do koła łowieckiego.

Zostawiła dwoje dzieci w zamkniętym aucie

Policja z Łodzi wszczęła postępowanie wobec matki dwojga dzieci w wieku 7 i 2,5 roku, która pozostawiła je w zamkniętym samochodzie podczas ponad 30-stopniowego upału. Za taki czyn kobiecie może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Gwałtowne burze nad Polską. Szły od zachodu

Zerwane linie energetyczne, powalone drzewa i uszkodzone budynki - to skutki burz, które przeszły przez Polskę. Straż pożarna jedynie na Pomorzu przyjęła około 130 zgłoszeń. Intensywne opady deszczu i silny wiatr najwięcej szkód wyrządziły w powiatach kartuskim, sztumskim i kwidzyńskim. Przez Kwidzyn przeszła burza gradowa.

Frekwencja wyniosła 62,7 procent. Wtedy kręcili nosem wszyscy

W PRL - przynajmniej oficjalnie - na wybory szli prawie wszyscy. Dlatego też dane mówiące o 62 procentowej frekwencji były w 1989 roku negatywnym zaskoczeniem - zarówno dla rządzących, jak i opozycji. Tyle, że do teraz ten wynik w wyborach do Sejmu wciąż jest nie do pobicia.