Katowice

Katowice

Siedmioletni Kuba zginął przygnieciony do znaku z ograniczeniem prędkości. Kierowca jechał za szybko, był pijany

- Rodzice chłopczyka bardzo płakali. Wzięłam drugie dziecko na rękę, przytuliłam je, powiedziałam, że będzie dobrze, mamę też przytuliłam. Już było widać po strażakach, że chłopca nie da się uratować – tuż po tragedii opowiadała w lokalnych mediach pani Sylwia. Półtora roku po wypadku samochodowym, w którym zginął siedmioletni Kuba, zapadł wyrok.

Zaginęła 20-latka. Po publikacji wizerunku została odnaleziona

Policja poszukiwała 20-letniej mieszkanki Częstochowy. Dziewczyna jest niepełnosprawna, ostatni raz była widziana 2 stycznia. W tym dniu w centrum miasta miała się spotkać ze swoim znajomym. Policjanci opublikowali na swojej stronie zdjęcia zaginionej i udostępnili nagranie z monitoringu. Po publikacji wizerunku w mediach kobieta została odnaleziona, policja nie podaje jeszcze okoliczności.