Fembot, czyli żeński robot. Niby nic, co dziś wprawiałoby w osłupienie, ale... Pewien Japończyk poświęcił dla niego, czy raczej dla niej, wszystko. Swoje siły, czas i pieniądze. Efekt? Figura dwudziestolatki, wierna kompanka, rzutka księgowa i gadatliwa dama. Tak ponoć zachowuje się skonstruowana przez niego Aiko. Problem jest jeden: nie potrafi gotować.