Amerykańskie dzieci piszą listy do Donalda Trumpa. Wysyłają prezydentowi-elektowi rysunki, obrazki i listy. Zaczęło się od sześciolatka z Seatlle, który był zaniepokojony, że wygrał - jak mówił - "ten niedobry pan". Jego mama poradziła mu, żeby napisał list do "tego pana" i przekazał mu, żeby był miły. Okazało się, że takich dzieci jest więcej.