Wrocław

Wrocław

Opiekunka Violetty Villas usłyszała ostateczny wyrok

W piątek Sąd Najwyższy oddalił kasację obrony Elżbiety B. do wyroku skazującego ją na 10 miesięcy więzienia za nieudzielenie pomocy Violetcie Villas w okresie bezpośrednio poprzedzającym jej śmierć. Kasacja została uznana za "bezzasadną". Tym samym wyrok jest ostateczny.

Przed wyborami miała wyższe wykształcenie, a jako posłanka już tylko średnie

Mirosława Stachowiak-Różecka, obecna posłanka Prawa i Sprawiedliwości w 2014 roku, gdy walczyła o fotel prezydenta Wrocławia podawała, że ma wykształcenie wyższe. Miała ukończyć resocjalizację na Uniwersytecie Wrocławskim. Wybory przegrała, ale w następnych - parlamentarnych zdobyła mandat poselski. I okazało się, że ma jednak wykształcenie średnie ogólne. Studiowała, ale dyplomu nie zdobyła.

Chciała wydostać męża z więzienia. Lekarz pomógł jej upozorować próbę samobójczą

Prokuratorzy z Wrocławia oskarżyli cztery osoby, w tym dwóch lekarzy, o korupcję. W zamian za przyjmowanie łapówek mężczyźni mieli załatwiać sprawy w więzieniu, m.in. fałszować dokumentację medyczną i załatwiać przepustki. Jeden z nich miał pomóc kobiecie, która chciała wydostać swojego męża z więzienia, upozorować próbę samobójczą. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu.

Zapadł w śpiączkę, życie mógł mu uratować tylko przeszczep. Operacja trwała 10 godzin

24-letni Mariusz ze Wschowy (woj. lubuskie) dostał szansę na drugie życie. Jego wątroba przestała pracować, mężczyzna zapadł w śpiączkę, a uratować go mógł tylko przeszczep. Dawca znalazł się na Pomorzu. W ciągu kilku godzin narząd sprowadzono do Wrocławia. Operacja trwała 10 godzin. - Dziękuję wszystkim. Jestem bardzo wdzięczny. Życie się zmieni, ale dam radę - mówi szczęśliwy mężczyzna.

Był pijany, próbował uciec policjantom

Pijany 23-latek, z sądowym zakazem prowadzenia samochodów uciekał przed policjantami z Głogowa (woj. dolnośląskie). Ulicami miasta jechał z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia.

Zima na dolnośląskich stokach. "Szkoda, że jest tylko raz w roku"

Amatorzy białego szaleństwa doczekali się upragnionych warunków na stokach Dolnego Śląska. Reporter TVN24 odwiedził stok Winterpol Karpacz Biały Jar, gdzie przyglądał się narciarzom i snowboardzistom. - Jest świetnie, cieplutko i są warunki do jeżdżenia. A jeździ się bardzo przyjemnie, kolejka nie jest duża - mówił Szymon, jeden z narciarzy. I dodawał: szkoda, że zima jest raz w roku.

Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Wrocławia

Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Wrocławia. Królom przemierzającym stolicę Dolnego Śląska towarzyszyli m.in. pastuszkowie, diabły i archaniołowie, a także tłumy mieszkańców miasta. - Jest wesoło, przyjemnie i radośnie. Właśnie tak jak powinno być - mówił jeden z mężczyzn biorących udział w orszaku. Według organizatorów w przemarszu z Ostrowa Tumskiego na Rynek wzięło udział 15 tys. osób. To znacznie mniej niż w latach poprzednich, ale zdaniem organizatorów to naturalny efekt tego, że w tym razem swoje orszaki organizowały miasta wokół Wrocławia.

Drewniana karczma płonęła 6 godzin

14 zastępów straży pożarnej gasiło karczmę przy drodze krajowej nr 5 w Sadach Dolnych (woj. dolnośląskie). Jak informują strażacy, nikt nie odniósł obrażeń. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pojawienia się ognia, ale policja wstępnie wyklucza podpalenie.

Dyrektor szpitala donosi na posła za jego słowa do prokuratury. "Znieważył mnie i moją mamę"

Do Prokuratury Rejonowej w Nysie (woj. opolskie) wpłynęło zawiadomienie dotyczące znieważenia dyrektora miejscowego szpitala przez niezrzeszonego posła Janusza Sanockiego. Chodzi o słowa, które parlamentarzysta wypowiedział pod adresem lekarza na początku grudnia w słynnej już rozmowie telefonicznej ze strażnikami miejskimi. Poseł nazwał dyrektora m.in. s**********, a strażnikom radził, by blokadę założyli "durnemu Krajczemu na łeb".

Cenny sprzęt zniknął ze szpitali. Kradzież mogły zlecić kartele narkotykowe

Warte pół miliona złotych endoskopy zniknęły na początku grudnia z krakowskiego szpitala. Media podają, że za kradzieżami urządzeń mogą stać członkowie gangu narkotykowego z Kolumbii. Sprzęt mogli wykorzystywać do wprowadzania narkotyków do jamy brzusznej przemytników. Prokuratura zaznacza, że sprawę bada, jednak tych doniesień nie potwierdza.

Policja i straż pożarna podsumowują noc sylwestrową

W tegoroczną noc sylwestrową straż pożarna w całym kraju interweniowała niemal dwa razy więcej niż przed rokiem roku - 2180 razy. Zginęły dwie osoby, 33 zostały ranne - poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.

Prostytutka w delegaturze CBA. Zwolniony agent wraca do służby

Agent Centralnego Biura Antykorupcyjnego został zwolniony ze służby, gdy na jaw wyszło, że podczas nocnego dyżuru zaprosił do siedziby Biura prostytutkę. Teraz jednak wrócił do pracy, a nowe kierownictwo CBA wyrzuciło przełożonego, który go na tym nakrył - dowiedział się portal tvn24.pl.