Wrocław

Wrocław

10 tysięcy złotych nagrody za pomoc w zatrzymaniu bombera

Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski, postanowił o przekazaniu nagrody w wysokości 10 tys. złotych osobie, która pomoże w ujęciu sprawcy nieudanego zamachu bombowego, do jakiego doszło 19 maja we Wrocławiu. - W tej sprawie każda informacja jest cenna - podkreślił.

Zatrzymanie po strzelaninie w pobliżu domu pogrzebowego

W związku ze strzelaniną w Lubinie (woj. dolnośląskie) zatrzymana została jedna osoba. Śledczy na razie ustalają, jaka mogła być jej rola w tej sprawie. Nikt nie usłyszał dotychczas zarzutów. Sprawę prowadzi prokuratura rejonowa w Lubinie.

Zemdlała na karuzeli, spadła na samochód

17-latka zasłabła i wypadła z karuzeli w Obornikach Śląskich (woj. dolnośląskie). Nie pomogły pasy bezpieczeństwa. Dziewczyna spadła wprost na zaparkowane na terenie lunaparku auto.

Alarm bombowy we Wrocławiu. Ulica wyłączona z ruchu

Służby otrzymały informację o podejrzanej torbie porzuconej na jednym z przystanków w centrum Wrocławia. Zgłoszenie było sprawdzane. Ruch w rejonie skrzyżowania, gdzie pozostawiono torbę został, na czas policyjnej akcji, wstrzymany. Okazało się, że był to po prostu porzucony przez kogoś plecak z niegroźną zawartością.

Po eksplozji: kierowca złamał procedury, ale ratował życie. "Zachowanie adekwatne do sytuacji"

Jeszcze w czwartek, po wybuchu nieznanej substancji nieopodal Dworca Głównego we Wrocławiu przedstawiciele miejskiego przewoźnika twierdzili, że kierowca autobusu zachował się zgodnie z procedurami. Dziś przyznają: kierowca procedury złamał. - Działał jednak, by ratować życie - mówią. Jednocześnie apelują do świadków i osób, które jechały autobusem linii 145, by zgłaszali się na policję.

Wybuch bomby we Wrocławiu. Policja szuka tego mężczyzny

Ma około 25 lat, około 180 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, pociągłą twarz bez zarostu i ciemnobrązowe włosy. Ubrany był w ciemną bluzę z kapturem i czarne dresowe spodnie - dolnośląska policja publikuje wizerunek mężczyzny, który może posiadać ważne informacje na temat eksplozji w centrum Wrocławia.

Ekspert: gdyby doszło do wybuchu w autobusie, nikt nie wyszedłby bez szwanku

Próba dotknięcia lub przesunięcia ładunku może doprowadzić do wybuchu. Po jego ujawnieniu zależy jak najszybciej odizolować miejsce, w którym znajduje się ładunek i powiadomić stosowne służby - powiedział we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 podinsp. Zbigniew Pluciak, były krajowy policyjny koordynator ds. pirotechniki Komendy Głównej Policji.

Bus wypadł z drogi. 11 osób rannych

11 osób zostało rannych w wypadku busa, do jakiego doszło w miejscowości Jemielnica na Opolszczyźnie. Policjanci sprawdzają jak doszło do zdarzenia. Droga wojewódzka nr 426 była zablokowana.

Pięć szczeniaków wyrzucił do śmieci. Nie przeżyły

Zawinął pięć maleńkich szczeniaków w plastikowy worek i wrzucił do kontenera na śmieci. Gdy został zatrzymany przez policjantów tłumaczył, że zrobił to z powodu trudnej sytuacji materialnej. Zwierzętom nie udało się pomóc.

Nieletni chłopcy byli wywożeni do agencji dla gejów. Szef grupy był znany śledczym

Obywatel Niemiec, Hans z Essen, miał szefować grupie, która z Wrocławia wywoziła chłopców, którzy później pracowali w agencji dla gejów. Co najmniej dziewięciu niepełnoletnich chłopców miało być tam zmuszanych do prostytuowania się. Okazuje się, że szef grupy wcześniej dwa lata spędził we wrocławskim areszcie śledczym. Procesu wtedy nie było.

Gazem w twarz policjanta i "jazda". Kolejny dzień rozrób po śmierci Igora, kolejni zatrzymani

"Poznajecie to?" - zapytał uczestnik środowej manifestacji przed komisariatem, w którym zmarł 25-letni Igor. Następnie psiknął gazem w stronę funkcjonariuszy. To zaogniło sytuację, a zebrani zaczęli wykrzykiwać "jazda". W stronę policjantów poleciały kamienie i butelki. Zatrzymano 34 osoby, w tym 3 nieletnie. Bliscy zmarłego apelowali o zachowanie spokoju i zrezygnowanie z protestu.

Mieli 115 kg trotylu. Akcja CBŚP i zatrzymania

Policjanci z CBŚP rozbili gang handlujący ładunkami wybuchowymi. Podczas akcji znaleziono 115 kg trotylu i m.in. 15 kg lontu prochowego. Zatrzymano trzech mężczyzn - dwóch z nich zostało już aresztowanych.

Nie żyje Fritz Stern. Historyk miał 90 lat

Nie żyje pochodzący z Wrocławia amerykański historyk Fritz Stern. Specjalizujący się w historii Niemiec naukowiec zmarł w Nowym Jorku w wieku 90 lat - poinformowało w środę niemieckie wydawnictwo C.H. Beck w Monachium. Stern utrzymywał kontakty z Polską.