Piloci boeinga, który rozbił się w Indonezji w październiku 2018 roku, do końca szukali w podręczniku wytłumaczenia, dlaczego samolot pochyla się w dół. Nie zdążyli znaleźć rozwiązania nim uderzył w wodę - podał w środę Reuters, powołując się na osoby znające zapisy z czarnych skrzynek. Według ekspertów katastrofa ta była "wyraźnie podobna" do wypadku samolotu tego samego typu, do którego doszło 10 marca w Etiopii.