Otto Warmbier szarpał się i wył przywiązany do noszy, jego nogi i ręce były zdeformowane, a oczy puste - tak opisali stan uwolnionego w 2017 roku z północnokoreańskiego więzienia syna jego rodzice. Otto zmarł sześć dni później w USA, a o jego sprawę pytany był Donald Trump po ostatnim spotkaniu z Kim Dzong Unem. "South China Morning Post" przy tej okazji twierdzi, że sprawa śmierci Warmbiera jest bardziej skomplikowana, niż dotąd sądzono.