Śledztwo w sprawie katastrofy etiopskiego boeinga, w której zginęło 157 osób, nabiera tempa. Francuskiej agencji lotniczej udało się pobrać nagranie z kokpitu zapisane na czarnych skrzynkach samolotu. To, co działo się sekundy przed tragedią ujawnia także zarejestrowana przez wieżę kontroli lotów rozmowa z załogą kokpitu - podaje agencja Reutera, której źródło ją relacjonuje. W Addis Abebie odbył się w niedzielę symboliczny pogrzeb ofiar.