Brett Crozier, były już kapitan lotniskowca USS Theodore Roosevelt, został owacyjnie pożegnany, gdy po raz ostatni zszedł z pokładu. Załoga dała w ten sposób wyraz wsparcia Crozierowi, zwolnionemu ze stanowiska za apel do władz USA o pomoc po wykryciu na okręcie ponad 100 przypadków koronawirusa.