28-letni Krzysztof K. podejrzany o gwałt na 11-letniej dziewczynce, ma na swoim koncie już cztery ofiary - ustalili reporterzy programu "Blisko ludzi" na antenie TTV. Mężczyzna, po odbyciu kary za ostatni gwałt, miał się zgłaszać na policję, ale tego nie robił.