"Polacy mogą zobaczyć sto metrów od swoich domów fermy norek lub składowiska odpadów"

Czy nasz sąsiad na działce obok może wybudować, co zechce? Do tej pory inwestor musiał powiadomić sąsiadów o planowanej inwestycji. Rząd pracuje nad zmianą przepisów – w tym nad zmianą pojęcia sąsiedztwa. Agnieszka Pomaska z Platformy Obywatelskiej alarmuje, że niebawem Polacy "mogą zobaczyć sto metrów od swojego domu fermę norek czy składowisko odpadów". Materiał magazynu "Polska i Świat".

"To nie jest żadna osobista wendeta" Timmermansa

Komisja Europejska poinformowała, że w kwestii nowego systemu dyscyplinarnego polskich sędziów, przechodzi do drugiego etapu procedury związanej z naruszeniem przez Polskę prawa europejskiego. - To już jest taka mała zemsta Fransa Timmermansa jako wiceprzewodniczącego komisji - ocenił w "Faktach po Faktach" TVN24 rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak. - To nie jest żadna osobista wendeta. Komisja Europejska musi podjąć kolejne kroki i to zrobiła - wskazał adwokat Michał Wawrynkiewicz, współtwórca inicjatywy "Wolne Sądy".

"Musimy zrobić wszystko, żeby zatrzymać to szaleństwo"

Zaproponowałbym w Polsce strefę wolną od głupoty - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł PO Bartosz Arłukowicz, komentując zapowiedź dołączenia do jednego z tygodników naklejek "Strefa wolna od LGBT". Zdaniem rzecznika PSL Jakuba Stefaniaka, "jest to bez wątpienia dyskryminacja".

Sprawdzamy, co w przeszłości Adrian Zandberg mówił o SLD

- Przez kilkanaście lat w Polsce praktycznie nie mieliśmy lewicy. Mieliśmy formację postkomunistyczną, która była neoliberalna, która stała po stronie wielkiego biznesu - taki pogląd wyrażał w 2016 roku lider Lewicy Razem Adrian Zandberg. W piątek Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna i Lewica Razem ogłosiły wspólny start do wyborów parlamentarnych. Na wspólnej konferencji prasowej Zandberg przekonywał, że programy jego partii, Wiosny i SLD są sobie bliskie i spójne.

Pytania sędziego Zaradkiewicza. Prezes Gersdorf prosi o interwencję RPO

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf skierowała prośbę do Rzecznika Praw Obywatelskich o podjęcie działań prowadzących do umorzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie pytań zadanych przez sędziego Kamila Zaradkiewicza. Gersdorf poszerzyła również wniosek do rzecznika dyscyplinarnego Sądu Najwyższego o podjęcie czynności wyjaśniających w związku z działaniami Zaradkiewicza.

"Przepraszam, Sejm poprawkę przyjął". Posłowie poparli znaczącą zmianę PSL

Sejm uchwalił w piątek nowelę ustawy o ochronie przeciwpożarowej, która zakłada, że w tym roku Ochotnicze Straże Pożarne będą mogły otrzymać z budżetu państwa nawet 82 miliony złotych. Wcześniej posłowie przyjęli poprawkę opozycji, zgodnie z którą to nie minister spraw wewnętrznych, jak pierwotnie przewidywał projekt, lecz władze samorządowe będą decydować o podziale środków finansowych na OSP. Izabela Leszczyna z klubu PO-KO oceniła, że ta poprawka została przyjęta "przez PiS przez pomyłkę".

Dworczyk o swoich oświadczeniach majątkowych: czekam ze spokojem na wyniki analizy CBA

- CBA prowadzi postępowanie wstępne, czekam ze spokojem na wyniki - powiedział w piątek szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, pytany czy nie uważa, że na czas wyjaśniania nieścisłości w swoich oświadczeniach majątkowych nie powinien zostać zawieszony w obowiązkach lub podać do dymisji. Analizę oświadczeń majątkowych Dworczyka, na jego własną prośbę, rozpoczęło na początku lipca Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Nazwa amerykańskiej ustawy i problemy marszałka Kuchcińskiego. "Czytamy po polsku"

W czasie posiedzenia Sejmu marszałek Marek Kuchciński miał problemy z wymową amerykańskiej ustawy JUST Act 447 o sprawiedliwości dla ofiar Holokaustu, którym nie zadośćuczyniono. Po konsultacji udało mu się wymówić poprawnie słowo "just". Z drugim członem było już gorzej. - Czytamy po polsku - stwierdził w końcu. Sytuację skomentował poseł PO Sławomir Nitras, który umieścił nagranie na Twitterze. "Porozmawialiśmy sobie z panem Marszałkiem. Po polsku. Po angielsku" - napisał.

Zepsuł im się samochód. Powiesili kartkę "SOS" i trzy dni przy drodze czekali na pomoc

Czeska rodzina z trójką dzieci wracała z wakacji znad polskiego morza. Kiedy byli na drodze ekspresowej, zepsuł im się samochód. Zatrzymali się na nieczynnym parkingu. Problemy jednak dopiero się zaczęły - rodzina nie potrafiła wezwać pomocy. Telefony nie działały, a w pobliżu nie było stacji benzynowej. Powiesili więc kartkę "SOS" na samochodzie i czekali na pomoc. Trzy dni.

"Żubr ziemniaki sobie pałaszuje przy wiosce". Nazwali go Pyrek

Majestatyczny żubr, nazwany już oficjalnie Pyrkiem, od wtorku przebywa w małym lasku w Jezierzycach na Pomorzu. Choć między drzewami ciężko go dostrzec, to są momenty w ciągu dnia, kiedy pokazuje się ludziom. - Wychodzi co chwilę na pole ziemniaków, ewidentnie się posilić - komentuje pani Magdalena. I pokazuje filmik, na którym widać jak zwierzę powoli przeżuwa bulwy.

"Macie państwo przed sobą trzech tenorów". Liderzy lewicy uzgodnili, jak pójdą do wyborów

- Podjęliśmy ważną decyzję, która będzie rzutować na to, jak będzie wyglądał budynek Sejmu już za cztery miesiące. Chcemy odrobić ważną lekcję demokracji, która nauczyła nas tego, że w Polsce lewica zawsze wygrywa wybory, kiedy jest zjednoczona - powiedział w piątek lider Wiosny Robert Biedroń, informując o stworzeniu przez Wiosnę, SLD i Lewicę Razem wspólnego bloku lewicowego na jesienne wybory parlamentarne. - Dogadaliśmy się po to, żeby wygrać z PiS - dodał przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty.

Przyspieszył i potrącił policjanta, padły strzały ostrzegawcze. Kierowca już złapany

Dzielnicowi z komisariatu na wrocławskim Ołbinie chcieli zatrzymać do kontroli agresywnie jadącego kierowcę. Ten, zamiast się zatrzymać, dodał gazu i potrącił jednego z funkcjonariuszy. Drugi oddał strzały ostrzegawcze. Kierowcy udało się uciec, ale po niespełna dobie zatrzymano mężczyznę podejrzewanego o prowadzenie auta. 21-latek niedawno został zwolniony z więzienia.

Sprawą uszkodzenia dowodów dotyczących wypadku Szydło zajmie się inna prokuratura

Śledczy z Oświęcimia chcieli, by sprawą uszkodzenia dowodów w sprawie wypadku Beaty Szydło zajęła się inna prokuratura. Wystąpili do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, aby wyznaczyła taką jednostkę. Ostatecznie sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu - dowiedziała się TVN24. O problemie z dowodami rzeczowymi poinformował w połowie czerwca portal tvn24.pl.

Barbara leżała w lesie przy torach. Nie wiadomo, jak zginęła. Śledczy liczą na pomoc Amerykanów

Prokuratura Rejonowa w Parczewie (województwo lubelskie) do grudnia przedłużyła śledztwo w sprawie śmierci 32-letniej Barbary L. Po ponad roku od znalezienia ciała kobiety wciąż nie ma pewności, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy też ktoś wypchnął 32-latkę z jadącego pociągu. Sprawa ma wiele wątków. Prokuratura współpracuje ze służbami w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.

Poprawki w ustawie o weteranach. Jedna dotyczy Straży Marszałkowskiej

Sejmowa komisja obrony narodowej zajmowała się poprawkami do projektu nowelizacji ustawy o weteranach działań poza granicami państwa. Jedna z nich zakłada dołączenie funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej do grona osób, które będą mogły uzyskać status weterana. Poprawki posłów Platformy Obywatelskiej przewidujące rozszerzenie opieki zdrowotnej na weteranów mniej poszkodowanych w trakcie pełnienia służby zostały odrzucone przez posłów Prawa i Sprawiedliwości.