Wojna w Ukrainie trwa już siódmy dzień. Charków we wtorek znalazł się pod ostrzałem wojsk rosyjskich, a niektóre budynki mieszkalne stanęły w ogniu. Ataki agresora odpierają też inne miasta, w tym Kijów. Zdaniem rosyjskiego działacza na rzecz demokracji Garri Kasparowa ta wojna nie może zakończyć się remisem, a Władimir Putin toczy walkę nie tylko z Ukrainą, ale z całym wolnym światem. - Nie jest to gorąca wojna pomiędzy NATO a Putinem, ale już stoimy wobec egzystencjalnego zagrożenia dla naszej cywilizacji - ocenił aktywista.