Stołeczna prokuratura tydzień temu zdecydowała o wszczęciu śledztwa dotyczącego podejrzenia, że w korespondencji mailowej wymienianej przez ministra Michała Dworczyka z jego doradcą do spraw obronności doszło do ujawnienia tajemnic państwowych, w tym chronionych najwyższą klauzulą "ściśle tajne" - dowiedział się tvn24.pl. W tej sprawie zawiadomienie do prokuratury złożyli politycy opozycji.