Wrocław

Wrocław

"Mamy nadzieję, że wirus zmieni swoją agresywność i charakter. Miesiąc, dwa i to się zmniejszy"

Kiedy należy spodziewać się szczytu zachorowań na COVID-19, a kiedy szczepionki? Jak epidemia rozwinie się w Polsce? Czy liczby zakażeń podawane przez rząd są wiarygodne? Co z wyborami prezydenckimi i czy byliśmy przygotowani na to, co się stało? Na te i inne pytania odpowiada profesor Krzysztof Simon, wirusolog i ordynator jednego z oddziałów zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu.

Wcześniaki muszą być teraz odizolowane. "Podchodzimy do maluchów z tabletem i tak pokazujemy je mamom"

W czasie epidemii COVID-19 wcześniaki są jeszcze bardziej narażone na niebezpieczeństwo niż zwykle. Dlatego muszą być całkowicie odizolowane od świata zewnętrznego. Niestety, dotyczy to również ich rodziców. Personel medyczny stara się jak tylko może, aby umożliwić im choćby namiastkę kontaktu. - Podchodzimy z tabletem do inkubatora, czy respiratora i pokazujemy dziecko - mówi dyrektor do spraw medycznych wałbrzyskiego szpitala.

Pandemiczne obostrzenia, a policjanci świętują w najlepsze. „Taka sytuacja nie może się powtórzyć”

W dniu, w którym wprowadzono kolejne, bardzo restrykcyjne ograniczenia mające spowolnić pandemię COVID-19 policja zorganizowała uroczystość. I to w dużym gronie - bez przejmowania się rygorami sanitarnymi; według dziennikarskich źródeł nawet z udziałem orkiestry. To, co wydarzyło się w dolnośląskiej komendzie wojewódzkiej nie spodobało się w centrali. Sprawę bada Biuro Kontroli i Biuro Spraw Wewnętrznych Policji.

Miasto kupiło maseczki dla mieszkańców. "Każdy dostanie swoją"

Władze Dusznik-Zdroju (województwo dolnośląskie) kupiły kilka tysięcy maseczek wielokrotnego użytku, by rozdać je mieszkańcom. - Mamy nadzieję, że te rzeczy, które robimy jako gmina i samorząd, pomogą, by ten wirus ominął szerokim łukiem nasze miasto - podkreśla burmistrz.

"W jednym miejscu walczymy, w drugim ożywiamy rozwój tego wirusa"

- Wirus się szerzy często bezwiednie, szczególnie nie wiedzą tego ludzie bezobjawowi - zaznacza profesor Krzysztof Simon, ordynator jednego z oddziałów zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. I zaleca ludziom w podeszłym wieku, schorowanym, a także tym z przewlekłymi chorobami pozostanie w domach. Ważne też, by ograniczyli kontakty rodzinne z wnukami. - Jeżeli babcia ma 70 lat i więcej, ma rozedmę płuc, pali papierosy, pije wieczorem drinka, to jak się zakazi tym wirusem, to gwarantuję, że nie przeżyje - dodaje. Profesor prognozuje też, jakie scenariusze mogą nas czekać w związku z pandemią COVID-19.

"Panie Kaczyński potrzeba pilnie trumien na wybory". Samorządowcy wzywają do przełożenia głosowania

Apelują prezydenci Wrocławia, Gdańska, Zielonej Góry. Ale i burmistrzowie mniejszych miejscowości. Bo "bez względu na konsekwencje warto być przyzwoitym". - Niech samorządowcy, którzy tak buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo i uniemożliwią przeprowadzenie wyborów prezydenckich, liczą się z tym, że stracą swoje stanowiska - zapowiedział w poniedziałek wicemarszałek Sejmu, szef parlamentarnego klubu PiS Ryszard Terlecki.

Miał wypadek w górach i nie pamiętał, kiedy skończył kwarantannę. Ratownicy w kombinezonach ruszyli z pomocą

Ratownicy Sudeckiej Grupy GOPR ruszyli z pomocą rowerzyście, który spadł z kilkudziesięciometrowego zbocza. Okazało się jednak, że mężczyzna wrócił niedawno z zagranicy. Nie potrafił jednak określić, kiedy zakończył obowiązkową kwarantannę. Dlatego ratownicy GOPR - by chronić się przed możliwością zakażenia koronawirusem - musieli skorzystać z odzieży ochronnej.

20 nielegalnie przekroczyło granicę, czterech miało odwieźć ich na Ukrainę

Na polskich granicach przywrócono kontrole, a dostać się do kraju można tylko w wyznaczonych miejscach. Do Polski na razie wjeżdżać nie mogą też cudzoziemcy. Wszystko przez pandemię koronawirusa i restrykcje jaki wprowadził rząd. Te jednak miała za nic grupa obywateli Ukrainy, którzy nielegalnie - pod osłoną nocy - przeszli przez czesko-polską granicę w Kamienicy (województwo opolskie). Teraz przez kilka lat nie będą mogli wjechać na terytorium państw strefy Schengen. Grozi im też więzienie.