Wrocław

Wrocław

Borsuki wpadły do leśnej studni

Dwa borsuki - samiec i samica - wpadły do studni w środku lasu. Nie wiadomo, jak długo zwierzęta przebywały w śmiertelnej pułapce. Po sygnale od grzybiarza z pomocą zwierzętom pospieszyli pracownicy Nadleśnictwa Tułowice (Opolskie). Leśników wspomogli myśliwi.

Reprezentował ofiarę księdza pedofila i Kościół. Sąd dyscyplinarny ukarał adwokata

Roczny zakaz wykonywania zawodu - taką karę - nieprawomocną - nałożył na dolnośląskiego adwokata sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej we Wrocławiu. Mecenas był obwiniony o złamanie zasad etyki adwokackiej, bo reprezentował zarówno ofiarę księdza pedofila, jak i Kościół. Choć nie w jednym czasie. - Taki człowiek nie powinien w ogóle wykonywać tego zawodu - twierdzi pełnomocnik mężczyzny, który był molestowany przez duchownego.

Siedem osób miało wyłudzić 33 miliony złotych

Mieli fałszować faktury i swoim działaniem narazić Skarb Państwa na ponad 33 miliony złotych strat. Funkcjonariusze CBŚP i CBA zatrzymali na terenie Wielkopolski siedem osób. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty.

Już padły ryby. Teraz przyjdą konie, wypiją jezioro, znajdzie się głowa księcia i skończy się świat?

Henryk był sposobiony do objęcia władzy w podzielonej na dzielnice Polsce. Zanim jednak ten śmiały plan mógł zostać zrealizowany, syn Henryka Brodatego musiał się wykazać jako mężny dowódca. Łupiące Polskę mongolskie hordy zdawały się być świetnym pretekstem. Okazały się jednak gwoździem do henrykowej trumny – niemal dosłownie. Legenda wokół śmierci Pobożnego na nowo rozpaliła wyobraźnię po odłowieniu niemal czterech ton ryb z Jeziora Koskowickiego pod Legnicą.

Kucyk wybrał się na spacer po lesie. Zbiega rozpoznano w internecie

Na samotnie błąkąjącego się po lesie - w okolicach Zgorzelca (Dolnośląskie) - kuca trafił spacerowicz. Wyprowadził go z lasu i przekazał policjantom. Ci rozpoczęli poszukiwania właściciela konia. Pomogło zamieszczenie w internecie zdjęcia zguby. Okazało się, że właściciel nawet nie wiedział o jego ucieczce.

Stary wózek ukradł złodziej, Dawid dostał nowy. "Nie trabant, a mercedes"

Po tym, jak złodziej ukradł wózek niepełnosprawnego Dawida z Opola, chłopiec otrzymał nowy pojazd. Wszystko dzięki widzom TVN24, "Faktów" TVN i czytelnikom portalu tvn24.pl. - 15 minut po emisji zadzwonił pan Tomek i zadeklarował pomoc - mówi szczęśliwy ojciec Dawida. Mężczyzna nie był jedyny. Trzy nowe wózki dostało też przedszkole, do którego chłopiec uczęszcza.

Tysiące litrów toksycznych chemikaliów, pięć osób zatrzymanych

41 zbiorników z toksycznymi substancjami chemicznymi przechwycili policjanci z Głogowa (Dolnośląskie). Każdy z pojemników miał pojemność tysiąca litrów. Kolejne 127 zbiorników pełnych chemikaliów znaleziono na terenie jednej z firm transportowych. W sprawie zatrzymano pięć osób.