Wrocław

Wrocław

Lekami między innymi na HIV i malarię leczą osiem osób zakażonych koronawirusem. "Na teraz ta terapia działa"

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu hospitalizowanych jest niemal 30 osób, u których stwierdzono zakażenie koronawirusem. Osiem z nich poddawanych jest terapii lekami, które podaje się między innymi chorym na AIDS, malarię czy wirusowe zapalenie wątroby typu C. - Na teraz mogę powiedzieć, że ta terapia działa - mówi ordynator oddziału zakaźnego tego szpitala.

Pielęgniarka zakażona, personel i pacjenci onkologiczni w kwarantannie, ale "szpital działa normalnie"

Kilkadziesiąt osób z personelu szpitalnego i pacjenci onkologiczni Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu muszą przejść kwarantannę. Wszystko przez to, że zakażenie koronawirusem potwierdzono u jednej z pracujących tam pielęgniarek. Kwarantannę ogłoszono też dla pracowników i pacjentek oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala w Oleśnicy. Tu jednak na razie prewencyjnie, bo wciąż trwa oczekiwanie na wyniki jednej z położnych.

Nie chcą przygotowywać lokalu do wyborów prezydenckich. Z powodu epidemii koronawirusa

Jedna z wrocławskich rad osiedla wycofuje się z przygotowania swojej siedziby na potrzeby lokalu wyborczego podczas wyborów prezydenckich, które mają odbyć się 10 maja. Powód? Epidemia koronawirusa. Pismo w tej sprawie rada wysłała już do przewodniczącego Miejskiego Biura Wyborczego. I zastrzega: jeśli mimo wszystko lokal wyborczy zostanie wyznaczony w naszej siedzibie, to nie będziemy niczego utrudniać.

Uciekł ze szpitala z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Są już wyniki testu

W piątek z domu zabrała go karetka, bo miał wysoką gorączkę. Ponieważ ratownicy podejrzewali zakażenie koronawirusem, 45-latek z powiatu strzeleckiego (woj. opolskie) trafił do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu, a następnie z niego uciekł. Kilkanaście godzin później został zatrzymany - podała policja. A w niedzielę sanepid potwierdził - pacjent nie ma koronawirusa.

Samorządowcy ruszają na pomoc przedsiębiorcom. "Sytuacja jest wyjątkowa"

Samorządy nie czekają na wsparcie z rządu i idą na wojnę ze skutkami kryzysu wywołanego epidemią SARS-CoV-2. Działają na własną rękę, bo wielu ludzi wsparcia potrzebuje w trybie pilnym. Wrocław ma swój pakiet pomocowy, Kraków szykuje ulgi podatkowe dla branży hotelarskiej, a Oleśnica proponuje zwolnienie z czynszu.

Ma trafić do więzienia na 25 lat za udział w podwójnym zabójstwie, ale nie wiadomo, gdzie przebywa

Mateusz K. pomagał w podpaleniu kasyna, a w pożarze zginęły dwie osoby. Najpierw sąd skazał go na dwa lata więzienia za groźby, jednak prokuratura dążyła do skazania mężczyzny za udział w podwójnym zabójstwie. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu do wniosku oskarżyciela publicznego się przychylił i skazał K. na 25 lat pozbawienia wolności. Wyrok jest prawomocny, ale skazany na razie i tak uniknie odsiadki. Jego miejsce pobytu nie jest znane.

"Stanie jest najgorsze. 50 kilometrów staliśmy w korku, dwa dni"

Podróżni wjeżdżający z Niemiec do Polski w Jędrzychowicach stoją w gigantycznym zatorze. - Nie ma napojów, nie ma żadnej organizacji, a korek się ciągnie dobre 40 kilometrów - mówił jeden z kierowców. - Tragedia, nie możemy dojechać od dwóch dni - dodawał inny z podróżnych. Z pomocą ruszyli wolontariusze z kanapkami, wodą, owocami, herbatą. Towary rozwozili motocykliści.

Uciekał przed policją, jechał z prędkością nawet 230 km/h, w końcu doprowadził do wypadku. Ranna pasażerka

Najpierw wyprzedził policjantów i innych kierowców tam, gdzie nie powinien. Później nie zatrzymał się do kontroli i jechał niemal o 160 kilometrów na godzinę szybciej niż pozwalały na to przepisy. W końcu swoją piracką jazdą doprowadził do wypadku, w którym ucierpiała jego pasażerka. Policjanci z Ząbkowic Śląskich (województwo dolnośląskie) ukarali kierowcę 38 punktami karnymi i skierowali w jego sprawie wniosek do sądu.